HOME | DD

#oc #characterconcept #characterdesign #characterreference #charactersheet #originalcharacter #rpgcharacter #rpgroup
Published: 2020-05-08 15:46:30 +0000 UTC; Views: 888; Favourites: 21; Downloads: 1
Redirect to original
Description
Imię i nazwisko: Adedayo Odelele
Wiek: 26 lat (urodzona 22 sierpnia 4507)
Rasa: Abantu
Preferowane zaimki: ona/jej
Pochodzenie: plemię Umfula
Wyznanie: Adedayo wierzy w istnienie wszystkich bogów traktując ich jako symbiotyczne nadrzędne istoty, z których każda opiekuje się swoim skrawkiem Ahei i pomagając sobie nawzajem. Wie, że jej modlitw słucha Thyia, i to z nią jest nierozerwalnie połączona. Nie porzuciła jednak wiary swojego ludu, chociaż nigdy nie czuła obecności innego boga niż Pani Lasu - ale skoro nad Adedayo czuwa jedna, to i inni bogowie również muszą czuwać nad tymi, którzy ich potrzebują.
Klasa: bard
Level: 4
Broń: Sztylet, toporek, proca
Charakter: Na pierwszy rzut oka ciężko powiedzieć, co kieruje Adedayo i jej poczynaniami. Wydaje się być w swoim świecie, bujając się lekko w trakcie rozmowy. Przeciąga zdania, mówi dziwnymi zwrotami, zbywa twoje rozterki poklepaniem po plecach i pokrzepiającym słowem, co nawet jeśli mówione jest szczerze, potrafi czasem drażnić. Jest osóbką bardzo uduchowioną, chociaż raczej zauważysz to w jej zachowaniu, niż rozmowie. Niesie w sobie dużo ciepła dla innych - zwłaszcza dla tych blisko natury. Po bliższym poznaniu znajdziesz w niej miłe towarzystwo, a nuty jej śpiewu okażą się naprawdę kojące. Do niektórych jej usposobienie trafia od razu, innym przyjdzie ta znajomość z czasem, a jeszcze inni są jej absolutnym przeciwieństwem. Takie życie.
Biografia: Adedayo urodziła się na północy terenów Umfula, w sporym plemieniu położonym przy ujściu szerokiej rzeki do głębokich wód. Pomimo tego, że tygryski przejawiają spore zainteresowanie aktywnością bitewną, młoda Abantu nigdy nie była wybitnie zdolna, jeśli chodzi o wojowanie. Ot, przeciętnie działała sztyletem czy machała toporkiem. Lepiej szło jej w celowaniu z procy do niczego nie spodziewającej się starszyzny. Adedayo była łagodnym, choć nieco psotnym dzieckiem. Czuła też, że nie do końca pasuje w Umfula. Nie wiedząc dlaczego i szukając wyjaśnienia zwracała się często ku Giandhiaan, lecz Prastara Matka nigdy nie odpowiadała na pytania dziewczynki.
Ukojenie znajdowała w muzyce. Z początku chodziło tylko o hałasowanie - bębenki o czwartej rano to wspaniała psota w głowie młodej Abantu. Jednak razem z kolegami wciągnęła się w doskonalenie rytmu i swoich umiejętności, i już w nastoletnim wieku przygrywała na bongo do hucznych turniejów wojowniczych, w których udział zawsze brała jej najlepsza przyjaciółka. Dziewczyny świetnie się uzupełniały, i od kociaka były sobie bliskie. Często wybywały na leżakowanie w pobliżu plaży, skryte w plamach słońca wydobywających się spomiędzy liści drzew, otoczone szumem wody oraz melodyjnym nuceniem Adedayo, gdy ta przeczesywała włosy swojej przyjaciółki.
Czas płynął, a młoda Abantu dojrzewała i wciąż szukała swojego poczucia przynależności. Wiedziała, że nie jest obojętna swoim pobratymcom, ale brakowało jeszcze czegoś. Jakiegoś ciepła, bez którego czuła pustkę gdzieś w sobie. Chodziła na bezwiedne, wielogodzinne spacery, rozmyślając i podświadomie szukając tego ciepła. Z czasem spacery stały się kilkudniowe, nawet tygodniowe. Pewnego dnia zamiast zawrócić, zwyczajnie poszła dalej, nie myśląc wiele nad tą decyzją.
Tą spontaniczną wędrówką dotarła do skupiska drzew w głębi terenów Umfula. Tam natknęli się na nią Saoraci zamieszkujący dany skrawek lasu. Już wcześniej oczarowana nowo odkrytym miejscem, Adedayo została zaproszona w progi saorackiego plemienia i to tam odnalazła powołanie w czczeniu Thyii oraz śpiewie. Muzyka, zwłaszcza śpiew, stały się dla niej najważniejszym wyrazem siebie, zbliżającym ją do natury oraz bogów. Osiadła wśród Saoratów na stałe.
Na stałe, czyli na niespełna 2 lata, gdy zawitała do niej przyjaciółka z rodzinnych stron. Szczęścia nie było końca. Gdy jej ulubienica oznajmiła, że wyprawia się w wędrówkę o konkretnym celu i prosi o jej towarzystwo, Adedayo w dzień spakowała swoje rzeczy. Pokochała swoje miejsce na ziemi, lecz była pewna, że tam, dokąd zmierza jej przyjaciółka, jest również coś dla niej.
Dodatkowe informacje:
REFKI wszystkich ciuchów pojedynczo, tego, co jest pod ciuchami, oraz różnych wersji outfitu na karcie. PS zawsze ma na sobie chociaż jeden ciuszek zakrywający klatkę piersiową, lubi ciepełko
ulubiony kolor: butelkowa zieleń
znane języki: ojczysty Abaan, zaawansowany wspólny, podstawowy Frarda
zna też poszczególne przywitania i zwroty z elfickiego, esteriańskiego oraz saryjskiego, których nauczyli jej różnorodni Saoraci z jej plemienia
swoje pieśni tworzy głównie w ojczystym języku, czasem mieszając go ze wspólnym. Abaan uważa za najbardziej melodyjny, chociaż uwielbia elfickie pieśni o Pani Lasu
jej codzienny zestaw biżuterii składa się z ponad 50 elementów, plus drewniane korale w jej włosach
gra na bongo i bendirze, melodię uzupełniając zręcznym dźwięczeniem bransolet oraz złotych ozdób na ogonie
dredy wiąże okazjonalnie, w momentach kiedy potrzebuje swobody od dyndających warkoczyków lub zwyczajnie ma na to ochotę
maluje twarz tylko na ważne okazje, ale na ustach często wykonuje jasne paseczki
posiada roślinkę (stromanthe triostar ) w kokedamie, którą posiadła w trakcie podróży. nazwała ją Kayin
uwielbia roślinki, hobbistycznie oddaje się botanice i dbaniu o zielonych przyjaciół
gdy musi być cicho, związuje chustami wszelką dźwięczną biżuterię
jeżeli chodzi o głos, to każdy główny damski śpiew w gospelowej piosence na jej playliście to voiceclaim (albo wystarczy obczaić pierwszą piosenkę od 1:34). generalnie jest to też jej styl śpiewania, jeśli chcecie sobie wyobrazić jak to brzmi
Aesthetic: pinterest
Related content
Comments: 11
varluv [2020-05-15 13:23:31 +0000 UTC]
👍: 1 ⏩: 1
OkoKolektywu [2020-05-09 20:10:28 +0000 UTC]
👍: 1 ⏩: 0
birbines In reply to WerewolfJay [2020-05-09 14:18:45 +0000 UTC]
👍: 0 ⏩: 0
rekrutkolektywu69 [2020-05-08 16:14:10 +0000 UTC]
👍: 1 ⏩: 1
birbines In reply to rekrutkolektywu69 [2020-05-08 16:42:39 +0000 UTC]
👍: 1 ⏩: 0
birbines In reply to lunarvvrens [2020-05-08 16:13:07 +0000 UTC]
👍: 0 ⏩: 0