HOME | DD
JedielDaniel — Classroom doodles
Published: 2013-04-21 10:28:18 +0000 UTC; Views: 3005; Favourites: 85; Downloads: 12
Redirect to original
Description
Yeah, what I do, instead of paying attention to the lessons
Yeah I'm always complaining about drawings on the square paper, so You can now complain on me doing the same thing
Yeah, just fruits of my boredom, from various lessons in school. All made with black pen, which is really unforgiving tool, but hey, I have to learn making rough sketches, so it's good, since if I made a mistake, it will tell me about it really clearly, and kick my ass for it right away
Related content
Comments: 204
Rozumiem Cię i przykro mi słyszeć, ze się nie udało. 
Wiesz tak sobie myślę... może lepiej dla Ciebie będzie zrezygnować? I nie chodzi mi nawet o to, że masz przez to nieprzyjemności, czy o to, że cierpi na tym Twoje zdrowie, a ja bym nie zniósł, gdybyś nabawiła się jakiejś trwałej kontuzji, ale o to, że... wydaje mi się, ze Ty kochasz ten sport za coś, czego już nie dają na tych treningach. Teraz tam chodzi chyba tylko o wyniki. A skoro nie możesz szukać sprawiedliwości i zrozumienia nawet u Sensei'ów i skoro, przyjaźnie tam są takie fałszywe. Przecież nie o to powinno w tym chodzić, a Ty nie powinnaś musieć się do tego dostosowywać
👍: 0 ⏩: 1
Dziękuję bardzo za zrozumienie 
Hmmm sama nie wiem. Nie boję się kontuzji...nie jeden raz byłam w szpitalu (nie tylko przez zawody ale głupie dziecięce zabawy )
👍: 0 ⏩: 1
Cóż, moim zdaniem masz powód być załamana. Niestety czasami marzenia upadają pod wpływem rzeczywistości, a Twoje naprawdę było blisko... ale wierzę, że jeszcze się spełni i serdecznie Ci tego życzę
Cóż... może Ty się ich nie boisz, ale sam nie jestem w stanie nic poradzić na to, że ja się boję o Twoje zdrowie. Ale rozumiem Twoją motywację i w sumie ją popieram. 
👍: 0 ⏩: 1
Tak myślisz? Bo czasami myślę, że wszystko przyjmuję za bardzo uczuciowo
Znaczy nie to, że w ogóle ich się nie boję...przecież nie jestem z stali 
👍: 0 ⏩: 1
...
Moje marzenie... taa... szczerze powiedziawszy tak trochę jakby się pogodziłem, ze może się nigdy nie spełnić... w zasadzie nie jestem już nawet pewny, czy tak nie jest lepiej 
No tak, to trochę racja, ale bezsensownego bólu w żaden sposób nie można nazwać umacniającym... czasami za dużo bólu osłabia. A cóż... naprawdę nie chciałbym, żeby Ci się coś stało.
Mam nadzieję. W sumie rozwiązania mają to do siebie, że przychodzą w najmniej spodziewanych momentach ale... po prostu uważaj, żeby nie czekać za długo i potem nie żałować
👍: 0 ⏩: 1
Ach naprawdę? 
Wiesz, że niektóre siniaki i zdarta skóra u rąk nie zagoiły mi się od kilku lat?
👍: 0 ⏩: 1
Nie martw się, to nie przeszkadza mi być generalnie szczęśliwym człowiekiem
To... w sumie fajne marzenie (sam chciałem kiedyś zobaczyć Japonię), ale pamiętaj, żeby realizować własne marzenia, raczej niż czyjeś
Uch... i naprawdę chcesz to dalej ciągnąć. Ja rozumiem poświęcenie dla sportu, ale skoro mówisz, że teraz nawet tam nic nie robicie, to nie wiem po prostu czy warto... ale to już Twoja decyzja.
👍: 0 ⏩: 1
To dobrze 
Rajciu przepraszam, że Cię tym zanudzam 
👍: 0 ⏩: 1
Naprawdę?
Cieszę się, że mogłem jakoś pomóc... chociaż tylko słowami
👍: 0 ⏩: 1
Tak
Wiem, że odbiegam od tematu ale nie będziesz zły jeśli przez jakiś niewielki czas wstrzymam się z rysowaniem kucyków? Znaczy nie to, że mam art blocka tylko chciałam porysować coś innego...ostatnio by negatywne emocje ze mnie wpłynęły cały czas rysowałam, szkicowałam Chada z Nickelback
👍: 0 ⏩: 1
Ależ, moja droga, rysuj to, co Ci sprawia przyjemność i na co masz akurat ochotę. Oczywiście, ze chętnie zobaczę więcej Twoich kucowych rysunków, ale żeby się rozwijać, trzeba czasem robić też inne rzeczy.
Naprawdę nie wierzę, że mnie o to w ogóle zapytałaś
👍: 0 ⏩: 1
Hahaha czemu? Skoro lubisz moje rysunki to nie chciałabym sprawiać Ci przykrości
Wiesz, że jedna z moich przyjaciółek której narysowałam jednego piosenkarza w kolorze (wiesz który XD) się rozpłakała ze szczęścia? I chce go oprawić! 
👍: 0 ⏩: 1
No tak, ale... ja lubie je własnie za to, że wkładasz w nie serce. Gdybyś rysowała od niechcenia, albo z przymusu, to juz nie byłoby to samo
Szczerze? Jakoś się Jej nie dziwię, bo to był cudny prezent
Taa... prezenty z zaskoczenia są najlepsze
Och, jesteś taka miła dla wszystkich 
👍: 0 ⏩: 1
Awww to bardzo miłe
Czyli tylko ja nie mogłam w to uwierzyć?
Tak to cudowne uczucie i właśnie dlatego tak bardzo pokochałam ten rysunek od Ciebie
Staram się ale nie jestem, aż taka dobra
👍: 0 ⏩: 1
Haha, taa.. wiem coś o tym
Jak mogłoby się jej nie spodobać... chociaż w sumie rozumiem Cie, jak się rysuje dla kogoś, to zawsze gdzieś tam jest taka obawa
Oj jesteś, skoro tyle robisz dla innych... ale wow, aż tyle?
👍: 0 ⏩: 1
XD Jak rysuję dla kogoś to najważniejszym priorytetem jest aby się spodobało...bo wtedy cała praca poszłaby na marne
Serio? Myślałam, że wiedziałeś, że kocham ten rysunek
Taa uzbierało się tego
👍: 0 ⏩: 1
Taa, rysowanie dla kogoś to dodatkowy stres... Ale z drugiej strony, jeśli się spodoba, to satysfakcja też jest podwójna
Nie, nie, to, że Ci się tak bardzo podobał, załapałem, ale... po prostu nie pomyślałem o tym pisząc teraz z Tobą
Wow, to musi być fantastyczna kolekcja
👍: 0 ⏩: 0
Jaki czad!!
Ja bym tak na lekcji nie zrobiła...
Mnie do gustu najbardziej przypadła Trixie choć Luna też jest niczego sobie
Gratuluję weny!
👍: 0 ⏩: 1
Hehe, na pewno dałabyś radę
Dziękuję! Szczerze powiedziawszy Trixie jest też moją faworytką
👍: 0 ⏩: 0
Tak bardzo dobre ;_;
Fajne cieniowanie :>
Chyba każdy nudząc się na zajęciach dostaje większych skilli w rysowaniu XD
👍: 0 ⏩: 1
Dziękuję.
Hahaha, to prawda
👍: 0 ⏩: 0
F-fluttershy...zbyt-zbyt...kawaii...
UMIERAM *q*
👍: 0 ⏩: 1
Szybko potrzebny CPR!!! Goldie, nie umieraj!
👍: 0 ⏩: 0
Żeby takie dzieła na lekcji tworzyć? To chyba niemożliwe
Najbardziej mi do gustu przypadła Fluttershy
👍: 0 ⏩: 1
Możliwe, jak się człowiek dobrze rozumie z nauczycielami ^_^
Dziękuję Ci bardzo. Fluttershy jest akurat jedną z najnowszych (była robiona w tą niedzielą razem z Luną)
👍: 0 ⏩: 0
Widzę, że nie tylko ja rysuję długopisem na lekcji
Najbardziej podoba mi się Luna. Ma ślicznie zrobione włosy i cała jest taka urocza
👍: 0 ⏩: 1
Jasne, 100, sądząc po Twoich artach nawet nie 5
Dziękuję 
👍: 0 ⏩: 1
5? Chyba zapomniałeś dodać na końcu zero
👍: 0 ⏩: 0
Jakie ładne 
Epickie pozy, grzywy i odbłyski
Podziwiam, że potrafisz coś tak ładnego długopisem narysować :>
👍: 0 ⏩: 1
Dziękuję, długopisy nie są takie złe... zwłaszcza jak się nie ma nic innego przy sobie
👍: 0 ⏩: 0
.................................................................
Żeby DŁUGOPISEM...................................
Takie dzieła robić.....................................
Na lekcji...................................................
................................................................
Idę się powiesić
A tak starając się na poważnie, to moim zdaniem, jak na rysowanie długopisem, gdzie nie można nic poprawić jeśli coś się niepoprawnie narysuje i to na lekcji, to naprawdę czuję wielki do Ciebie szacunek, bo te rysunki są doprawdy mistrzowskie
Wybacz... Nie stać mnie na bardziej konstruktywny komentarz dzisiaj.
👍: 0 ⏩: 1
Tylko mi się nie wieszaj, pamiętaj o obietnicy
Fakt, długopis ma ten handicap, ze nie można go poprawić, ale szczerze... to w nim właśnie lubię. Widać dokładnie co, gdzie się skopało, a co się zrobiło dobrze.
A ten komentarz był konstruktywny, nie ściemniaj.
👍: 0 ⏩: 1
... PamiENtam .-.
Jak obiecałam, to nie zrobię
Taak, też tak uważam, aczkolwiek nie zawsze mam cierpliwość do rysowania nim zwłaszcza, gdy coś schrzanię
Nie ściemniam 
👍: 0 ⏩: 1
No, trzymam Cię za słowo
Taa, ale hej widziałem jak niektórzy artyści nimi tworzą i po prostu... wow. A sam muszę trenować szkicowanie, więc długopis jest chyba najlepszym rozwiązaniem
Taa, wiem, Mr.Wafel nawet napisał, że wygląda, jakby ją ścisnęło imadłem
Taa, chyba też zajęła mi najwięcej czasu... ale co ja mogłem, jak usłyszałem w słuchawce "If I go Back"...
👍: 0 ⏩: 1
To czymaj mocno
Wiem, że stąpają po tej ziemi tacy geniusze, ale ja bym sobie nie poradziła D: ...
Imadłem 
A jak długo ją rysowałeś, jeśli mogę spytać? ^^
👍: 0 ⏩: 1
Eee, spróbowałabyś to byś odkryła, ze to wcale nie takie złe, a nawet przyjemne.
Lunkę? Tak z 20 minut, może pół godzinki.
👍: 0 ⏩: 1
Kiedyś próbowałam... narysowałam różę...
...i mi ją koleżanka zwinęła
Nie...
Jak nie mogę się zabić, to się uszkodzę
👍: 0 ⏩: 1
Zła koleżanka, po łapach trza Jej było dać
Bez przesady, to bardzo mały rysunek (zresztą widać po kratkach) nad żadnym z nich nie spędzałem za dużo czasu (oczywiście trzeba było rysować z przerwami, żeby nikt się nie czepiał)
Ani mi się waż, jak coś Sobie zrobisz, to przyjdę i osobiście Cię uszkodzę 
👍: 0 ⏩: 1
Szybko uciekła 
Tak... Rozumiem. ^^ Ale mimo wszystko jest to bardzo ładne 
Yeeey 
A tak na poważnie... to mam już jedną taką akcję z uszkodzeniem za sobą
👍: 0 ⏩: 1
I'm dissapointed...
Mam nadzieję, ze nie celowo...
👍: 0 ⏩: 1
Celowo
Najlepsze jest to, że zupełnie nie pamiętam, w którym momencie wstałam i to zrobiłam
...Mów mi "psychopata" ;_________;
👍: 0 ⏩: 1
Oj, Ty lunatyczko jedna Ty! Kontrolujże się trochę, bo naprawdę nie chcę takich "wypadków" u Ciebie
👍: 0 ⏩: 1
Staram się. .-. Stąd się zgodziłam na te wizyty u psychologa.
To było niekontrolowane... Zbyt wiele problemów na mnie spadło, a ja przez cały czas walczyłam się nie poddając, jednak moje siły opadały i kiedy już byłam na granicy wyczerpania, wystarczyło jedno niewinne wyrażenie, które mnie zabolało i... stało się .-.
👍: 0 ⏩: 1
Rozumiem, ale... przecież dodawanie sobie samemu bólu w niczym nie pomaga... po prostu nie chcę, żeby było go jeszcze więcej
👍: 0 ⏩: 1
Nie... to nie o to chodzi.
Ja po prostu mam dość ranienia innych i kiedyś sobie stwierdziłam, że lepiej ranić samą siebie, niż Bogu ducha winnych ludzi i wydaje mi się, że moja podświadomość zrozumiała to w sposób... fizyczny.
👍: 0 ⏩: 1
Ale wiesz... wydaje mi się, że robienie tego i tak bardziej rani psychicznie osoby, którym na Tobie zależy, niż samą Ciebie fizycznie. A patrzenie jak coś takiego się dzieje i niemożność pomocy jest chyba nawet gorsza. Szczerze, sam wolałbym, żebyś mnie nie wiem, zbluzgała, wyśmiała, i nawet spróbowała zniszczyć psychicznie, niż patrzeć na to, jak krzywdzisz sama Siebie.
👍: 0 ⏩: 1
Niby tak, ale kieruje moimi postępowaniami wiele czynników, na które nit nie ma wpływu włącznie ze mną, więc po prostu tak już jest. Nienawidzę ranić innych, ale moje dzieciństwo wszczepiło we mnie kawałek zła, którego już nigdy do końca nie zniszczę w sobie i będę zawsze ranić bliskich... cóż, to dość skomplikowana sprawa dlaczego tak jest, więc jeśli chciałbyś wiedzieć coś więcej, to już w notkach ewentualnie.
...A teraz wybacz, mam ochotę zwymiotować. Życie mnie zabija.
👍: 0 ⏩: 1
To normalne... każdy z nas rani innych, nawet kiedy tego nie chce i każdy ma w sobie okruchy zła, większe lub mniejsze.
Jeśli tylko chcesz, się tym podzielić, będę czekał na kontakt. Przykro mi słyszeć, że życie Cię tak "dusi"
👍: 0 ⏩: 1
Eehh... Nie rozumiesz co mam na myśli. Ale to zrozumiałe skoro nie znasz mojej przeszłości
Bardzo Ci dziękuję, drogi Jedielu
Hug for you
👍: 0 ⏩: 1
Może i nie rozumiem, ale wiedz, że nie Ty jedna to robisz... i nie Ty jedna żałujesz...
👍: 0 ⏩: 1
| Next =>