HOME | DD
JedielDaniel — Pond of Flowery Wonders
Published: 2013-04-12 08:32:18 +0000 UTC; Views: 5496; Favourites: 171; Downloads: 24
Redirect to original
Description
You know which gifts are the best? The unexpected ones
So despite still having a long list of old requests (I'm sorry I'm really trying to get to all of them, but the process is just so slow, I can't deny myself drawing something else, when idea just pops in my mind 
), I decided to draw something for my dear friend:She is so damn talented when it comes to drawing ponies in beautiful locations, it always takes me back to most wonderful places I've been in.
So I was wondering for some time now... can I even do anything on the white paper anymore? I mean, the gray and black are easy, but the white one... You really have to work hard for the effects
So I tried with this one. Yeah, could have been better, but I actually was afraid, that it would look much worse Again I have to thank *MadBlackie for feedback and some advices, that helped me with using tools I have more properly. I'm still a light-years from her level, but maybe one day I'll get there
Related content
Comments: 206
Na mnie już i tak za późno... Żałuję wielu rzeczy i z pewnością będę jeszcze wielu żałować. Teraz jednak zagubiłam się całkowicie w tym morzu kłamstw, problemów i gąszczy ciągnących mnie w ciemność i zupełnie brak mi jakichkolwiek chęci do walczenia również o siebie samą, a nie tylko o innych. Po prostu już tak bardzo mam złą opinię o samej sobie, że naprawdę dobrze, że nie siedzisz w mojej głowie i nie wiesz, jak tam na siebie wyklinam i co o sobie sądzę. Naprawdę dobrze. I to już jest ten dzień, gdy budzę się i żałuję wielu rzeczy. Ale wciąż brak mi motywacji. Wciąż brak wsparcia. Zatracam się w pomaganiu innym, aniżeli sobie. Pogrążam się w tym mroku i sądzę, że już z niego raczej nie wyjdę. Ten mrok naprawdę bardzo długo za mną stąpa. Krok w krok. Po prostu naprawdę nie widzę jakichkolwiek motywacji do czegokolwiek. Zobojętniałam na wszystko. Bezproblemowo ranię własnych rodziców i *tu przedstawię ci mój stan psychiczny* kiedy oni płaczą - moi właśni, drodzy rodzice - ja patrzę i nie czuję zupełnie NIC. Żadnego smutku, żalu, poczucia winy. Ja... po prostu się śmieję. Śmieję się, gdy coś kogoś boli, albo gdy mnie samą coś boli.
Oszalałam.
Nie chcę pomocy.
Dziękuję za Twe wielkie serce, ale nie zasługuję na pomoc.
Moja dusza umiera.
👍: 0 ⏩: 1
NIE! Nie, nie nie!
Nie zgadzam się - nigdy, NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO DLA NIKOGO!!!
I wybacz, ze brzmię, jakbym na Ciebie krzyczał, ale zbyt wielu przyjaciół tracę przez podobne stany psychiczne! Nigdy nie stracę wiary, że człowiek może się podnieść, nigdy! Mówisz, że nic nie czujesz, gdy Ich ranisz... nieprawda, gdyby tak było, nie wspomniała byś o tym, nie siedziałoby to w Twojej pamięci! Nie nazywałabyś ich "drogimi rodzicami". Nie znam Cię... nie wiem, co się stało i wiem, ze to nie moja sprawa i nie mi się mieszać, ale wydaje mi się, ze sama przed Sobą nie chcesz się przyznać, jak bardzo Ci z tym wszystkim źle. Ale wiesz co? Łatwo jest brnąć w to samo, zasłonić się tragedią w życiu i powiedzieć, ze nie ma nadziei, że już się nie zmienisz, ale to do niczego nie doprowadzi. Jeśli kochasz swoich rodziców, a czujesz, że wyrządziłaś im krzywdę - pokaż im to - przeproś, przytul, nawet jeśli nie darzycie się już prawdziwą miłością, proste gesty mogą wiele naprawić.
Boże... jeszcze raz przepraszam... nie a tym bardziej nie zależy mi, żeby Cię jeszcze bardziej zdołować, ale... wybacz, jedyne co mogłem zrobić, to wyrzucić z siebie co myślę...
Dusze nie umierają. Nigdy. One tylko się gubią.
👍: 0 ⏩: 1
Uważasz mnie... za przyjaciółkę? Bo... to zdanie, że tracisz tak wielu przyjaciół w ten sam sposób... No, nic. Może to tylko tak dziwnie zabrzmiało
Nie jest mi przykro, że brzmisz, jakbyś krzyczał. Do mnie nie można na spokojnie. Ja potrzebuję terapii wstrząsowych, żeby cokolwiek do mnie dotarło. Więc dziękuję.
Tak... być może po części masz rację. Ale ja jestem słabym człowiekiem. Zbyt długo walczyłam i byłam głową w niebie, tyłkiem w piekle, więc nadchodzi moment, gdy moja psychika nie wytrzymała... I teraz już mi wszystko jedno. Nie przyznaję się do tego co czuję. Sama nawet nie wiem, czego pragnę. Wszystko mi się miesza.
Rozumiem Cię i to bardzo dobrze. Tu nie ma dosłownie nic do przepraszania. I nie dołuję się czyjąś szczerą opinią.
A co jeśli zgubi się tak, że nie ma już dla niej jakiegokolwiek wyjścia? To tak, jak śmierć. Powolna. Okropna. Wieczna.
👍: 0 ⏩: 1
Tak, choć nie znamy się długo, mogę śmiało nazwać Cię przyjaciółką i zależy mi na Twoim szczęściu. I nawet jeśli Tobie będzie ono obojętne, to ja postaram się zrobić co mogę... choć mogę bardzo niewiele, żeby choć trochę Ci go przynieść.
Każdy czasem upada. I każdy czasem się poddaje. Ty może i spadłaś, może i nie masz już siły walczyć, może już Ci nie zależy, żeby się podnieść... ale je nie wymagam, żebyś zaraz wstała. Nie... ja chcę tylko, żebyś wyciągnęła rękę przed siebie i złapała pomocną dłoń, która rozpaczliwie chcę Cię chwycić, ale jest o milimetry za daleko...
Dusza może się zgubić i zepsuć, ale co zgubione da się znaleźć, a co zepsute naprawić. Śmierć nie istnieje. Istnieją tylko zmiany.
👍: 0 ⏩: 1
Czym sobie zasłużyłam, aby być Twą przyjaciółką? Przecież... nic nie zrobiłam. Szczególnego. Naprawdę nie musisz się kłopotać niepotrzebnie i się mną przejmować...
Zbyt wiele razy wstawałam. Nadszedł dzień, gdy ucięto mi nogi. Nie mam sił by wstać. A przynajmniej bardzo mi ciężko...
Być może. Ale ja w śmierć wierzę i to jedna z niewielu rzeczy, która sprawia, że na samą myśl iż kiedyś umrę dostaję napadów strachu i telepawek.
👍: 0 ⏩: 1
Tym jaką miłą i szczerą osobą jesteś... eee, to chyba zbyt duże uproszczenie
Ale moja droga, przecież Ty masz jeszcze skrzydła, które Cię mogą unieść.
Taa, tu Cię rozumiem. Myślenie o tym jest... ciężkie. Ale tym bardziej trzeba wykorzystać swój czas tutaj, wraz z innymi...
👍: 0 ⏩: 1
Miłą i szczerą... Miejmy nadzieję, że taka jest prawda, bo ja sama już tego pomału nie dostrzegam 
Te skrzydła nie potrafią latać, nieważne jak bardzo się starają mnie wznieść.
Być może. Ja jednak po prostu się zagubiłam i nie wiem już co robić...
👍: 0 ⏩: 0
Jediel, jesteś najlepszym gościem od kredek jakiego znam (albo i najlepszym gościem od kredek w całej Polsce!).
Nie wiem co mam o tym napisać bo odjęło mi mow... pisanie? Wszystko jest piękne: cieniowanie, włosy, woda, mgła, wszystkie szczegóły są takie szczegółowe! Ta praca zdecydowanie zasługuje na miano Idealnej! 
👍: 0 ⏩: 1
Ho, ho, to musiałaś nie widzieć prac *MadBlackie i ~Iceminth (ta druga rzadko używa kredek, ale jak już użyje, to dowali na maksa ^_^)
Ojej... dziękuję 
👍: 0 ⏩: 1
Widziałam MadBlackie, ale ona jest najlepszą gościówą, a ty gościem
👍: 0 ⏩: 1
Okej... good one
W każdym razie dziękuję
👍: 0 ⏩: 0
Dziekuję DDye
"Te" kredki? Ciekawę czy mówisz o Koh-I-Noorach, których używałem do tej pory, czy "Polychromosach", których użyłem do tego artu, bo jeśli miałaś na myśli te pierwsze... to cena tych drugich by Cię jeszcze bardziej przeraziła
👍: 0 ⏩: 1
Hehe... Koh-I-Noory, jak kupowałem były po około 70zł (teraz są taniej)... to było robione "Polychromosami" za... 180
👍: 0 ⏩: 1
DDye, ja mam Koh-i-Noor'y Mondeluz (akwarelowe). Kupiłam 36 kol. za 49,99 w Leroy Merlin
👍: 0 ⏩: 2
Też je mam. Tyle, że 12 kolorów i 12,50 kosztowały. Nie wiem gdzie one były, bo mi mama kupiła
👍: 0 ⏩: 0
Ach, to ja dostałem taniej bo mam 36 za dokładnie 74 zł, więc całe 12 kolorów więcej za prawie tą samą cenę
👍: 0 ⏩: 1
...
Już... już mnie nie lubisz? Ale... ale ja...
👍: 0 ⏩: 1
Moment... co?
Zgubiłem się
👍: 0 ⏩: 0
Dopracowane w każdym calu. Wygląda tak wspaniale, że byłabym skłonna uwierzyć, gdybyś powiedział, że widziałeś na żywo tę scenę *__*
👍: 0 ⏩: 1
👍: 0 ⏩: 0
Jakim cudem dopiero zobaczyłam tę pracę?! O na świętą Lunę! To to jest.... No brak mi słów, brak mi słów, to takie magiczne jest... Celestio... Ta woda, drzewa... Lilie... A sam kuc... Oh my... Tylko dlaczego to jest takie smutne? Taki... Spokojny... Ale... No jakby cisza przed burzą... Może to przez to tło z tyłu...
👍: 0 ⏩: 1
Dziękuję Artie
Fakt, nie jest to "najradośniejszy" z moich artów i ma chyba nawet trochę cięższy klimat niż planowałem, ale... to chyba nie jest źle, czy coś, no nie?
👍: 0 ⏩: 1
Nie jest źle, oczywiście, że nie jest źle, ale tak trochę ma... inny klimat niż prace Belli.
👍: 0 ⏩: 1
To prawda 
👍: 0 ⏩: 1
Heh, tak, ale ten art jest tak samo delikatny jak Jej prace ^^
👍: 0 ⏩: 0
Oj, Jedielu Jedielu, ta praca wisi u mnie w skrzynce od paru dni i czeka, aż znajdę czas, żeby ją właściwie skomentować. I tak w ciągu tych dni zerkałam jak Ci rośnie licznik komentarzy, i ahm-so-jealous-nao!
A teraz jeśli chodzi o sam rysunek, pierwszą rzeczą, na jaką zwróciłam uwagę jest fakt, że użyłeś bardziej zdecydowanych kolorów, i to jest zdecydowanie na plus! Twoje delikatne pastelowe prace również są świetne, ale tutaj właśnie pokazałeś, że radzisz sobie z ustaleniem balansu między tym co jasne i rozmyte, a tym, co powinno się od razu rzucić w oczy. Pięknie, jestem tym absolutnie zachwycona~!
Druga rzecz, czyli zagospodarowanie tła. Poza i otoczenie, w jakim przedstawiłeś Flowery, jest fantastycznie zgrane i po prostu ładne, nie włożyłabym tego kuca w lepsze miejsce.
Skrzydła - tym razem całkowicie zaspokajają moje wymagania
Z zastrzeżeń - oj, te drzewa. Wyglądają jakby je ktoś poskładał z wygiętych plastikowych słomek. Prawdziwe drzewa są trochę bardziej kanciaste, poskręcane... Myślę, że przydałoby Ci się skorzystać z jakiegoś zdjęcia i na jego podstawie wyrysować tło. Tak samo jak te rośliny przy brzegu oczka wodnego - są zbyt rzadkie i regularne, powinny chyba być bardziej widoczne w wodzie i nie wyrastać z niej jak z ziemi (kępki rozchodzące się na boki), bo przecież to jest tylko część rośliny, reszta jest zanurzona, więc to co wystaje, wystawać powinno bardziej pod kątem prostym, jeśli wiesz, co właśnie usiłuję opisać
Jeśli zaś chodzi o podziękowania, to słonko, wiesz, że możesz zawsze bez wahania prosić mnie o jakieś sugestie, bo jeśli tylko jestem w stanie coś doradzić, to z wielką chęcią to zrobię! *^^*
👍: 0 ⏩: 1
Dziękuję Ci ślicznie
Ciesze się, że Ci się podoba, zwłaszcza, że rysując starałem się kierować Twoimi wskazówkami i zerkałem też na Twoje prace.
Cóż, też mam takie wrażenie, ale najdziwniejsze jest to... że kierwoałem się zdjęciami. I to sporą ilością...
I just don't know what went wrong...
Właśnie wiem
👍: 0 ⏩: 1
Ojejku, moje zdanie jest ważne *^^*
Hmm, no faktycznie, skoro korzystałeś z jakichś reference'ów, to dziwne bardzo, że te drzewa jakieś takie nie do końca tego.
Aj aj, już niech mi tak Jediel nie słodzi, są lepsi artyści ode mnie *^^* Ale jak mogę tak chętnie się dzielę tym co wiem, jeśli tylko komuś mogę pomóc w ten sposób ^^
👍: 0 ⏩: 1
I to bardzo
Cóż, widać wziąłem jakieś dziwne przypadki akurat i nie poradziłem sobie z nimi
Ja nie słodzę. Jeśli chodzi o kredki, to znam może dwie osoby porównywalne z Tobą, ale i tak jesteś z nich najlepsza
👍: 0 ⏩: 1
Och, a powiedz mi, kto jeszcze dobrze kredkuje? :3 Chętnie bym popodglądała jakieś prace :3
Ja nie jestem zbyt dobra w rysowaniu krajobrazów, ale warto się zainspirować np drzewami w bajkach Tima Burtona - są potwornie powykręcane i tak dalej. Wiadomo, że na rysunku, który ma nie być mroczny, nie zrobi się aż takich dziwadełek, ale jeśli się je zrobi o połowę mniej straszne, to powinny wyjść ciekawie :3
👍: 0 ⏩: 1
Tobie, to mogę chyba polecić tylko takie osoby jak:
[link] i [link]
Chociaż... dwie prace kredkami od:
[link]
też mogą przykuć Twój wzrok...
Och, tak! W ogóle uwielbiam Jego filmy!
👍: 0 ⏩: 1
Zryu prace już kiedyś widziałam, Scarlet mam w watchach, Zyncrusa nie znałam wcześniej więc z chęcią porozglądam się po galerii :3
Ja też! Nie wszystkie (bo na przykład Alicja srodze mnie zawiodła, była wyjątkowo mało finezyjna, nudna i jednowarstwowa - jak na taką ekipę, takiego reżysera i taki oryginał książkowy to... Słabo). Ale generalnie bardzo lubię burtonowską stylistykę :3
👍: 0 ⏩: 1
Ja też nie lubię Alicji... ten film był... po prostu bardzo kiepski
👍: 0 ⏩: 0
aha Mistrzu jak chcesz oddać lekkość wody,to nie robisz jakby po niej ściekało coś gęstego(taaa a masło jest maślane 
👍: 0 ⏩: 1
Dziękuję za rady... cóż, to jest coś, co się niby wie naturalnie, ale rysując tak łatwo pominąć takie rzeczy (podobnie jak odbicia w wodzie, serio, jestem pod wrażeniem, że o tym nie pomyślałem 
👍: 0 ⏩: 0
Pięknie Ci wyszło tło :3
Te skrzydła są takie śliczne
👍: 0 ⏩: 1
Konstruktywny komentarz pozostawię tym co się na tym znają ^^ ściany tekstu też nie dam bo nie potrafię, ale powiem za to krótko i zwięźle zajebiste
👍: 0 ⏩: 1
Krótko, zwięźle i na temat
Dziękuję
👍: 0 ⏩: 0
| Next =>