HOME | DD

Description
W 2012 roku Kotori wydało pierwszy tom z serii „Opowiadania Kotori”. Idea była prosta – fani wysyłali im krótkie historie z gatunku BL, spośród których wydawnictwo wybierało kilkanaście i publikowało je w formie tomiku. Ukazały się takie trzy. W 2015 roku ruszył nabór do czwartej książki. Postanowiłam wówczas spróbować swoich sił i przesłałam im opowiadanie, do którego dołączyłam poniższą ilustrację. Nie zakwalifikowałam się, jednak później nawet się z tego cieszyłam – moja historia była zbyt dosłowna, pretensjonalna i miejscami wręcz prostacka. Kłopot w tym, że mimo wytypowania zwycięskich prac Kotori zawiesiło projekt, przez co czwarty tom „Opowiadań Kotori” nigdy się nie ukazał. Dziś natomiast przeglądałam stare pliki i odnalazłam ten rysunek. Patrząc na niego, widzę, że mój styl kolorowania niewiele się zmienił przez ostatnie 5 lat. W sumie nic dziwnego – tak naprawdę stworzyłam w tym czasie bardzo mało barwnych prac, więc i nie miałam kiedy się rozwinąć. Ciągle grzebałam tylko w czerni i bieli...

Description
W 2012 roku Kotori wydało pierwszy tom z serii „Opowiadania Kotori”. Idea była prosta – fani wysyłali im krótkie historie z gatunku BL, spośród których wydawnictwo wybierało kilkanaście i publikowało je w formie tomiku. Ukazały się takie trzy. W 2015 roku ruszył nabór do czwartej książki. Postanowiłam wówczas spróbować swoich sił i przesłałam im opowiadanie, do którego dołączyłam poniższą ilustrację. Nie zakwalifikowałam się, jednak później nawet się z tego cieszyłam – moja historia była zbyt dosłowna, pretensjonalna i miejscami wręcz prostacka. Kłopot w tym, że mimo wytypowania zwycięskich prac Kotori zawiesiło projekt, przez co czwarty tom „Opowiadań Kotori” nigdy się nie ukazał. Dziś natomiast przeglądałam stare pliki i odnalazłam ten rysunek. Patrząc na niego, widzę, że mój styl kolorowania niewiele się zmienił przez ostatnie 5 lat. W sumie nic dziwnego – tak naprawdę stworzyłam w tym czasie bardzo mało barwnych prac, więc i nie miałam kiedy się rozwinąć. Ciągle grzebałam tylko w czerni i bieli...