HOME | DD | Gallery | Favourites | RSS
| jakkolwiek
# Statistics
Favourites: 0; Deviations: 0; Watchers: 0
Watching: 0; Pageviews: 1304; Comments Made: 60; Friends: 0
# Comments
Comments: 15
jakkolwiek [2008-02-23 19:49:51 +0000 UTC]
wręcz STARE, chcialoby sie powiedziec. Jestem gotowa kopnąć się do Płocka w wakacje. Nie wiem jak Aleksandra
👍: 0 ⏩: 0
netweight [2008-02-19 13:46:47 +0000 UTC]
weź przestań, pamiętam jak napisałam noteczkę po smierci papieża, bo się wzruszyłam. i te layouciki. i kongofkongo rzecz jasna
a dil ze zjazdem zajebisty, tylko jak to zrobić? Ty - wrocław, gawrosz - londyn, ja płock i zero kasy przez najbliższe... 5 lat? nie wspominając o kompleksie wieku, jesteście przy mnie takie dorosłe ;d
we
👍: 0 ⏩: 1
netweight In reply to netweight [2008-02-19 13:47:37 +0000 UTC]
te we, to weź przestań, ale zdecydowałam się przenieść je na początek
👍: 0 ⏩: 0
jakkolwiek [2008-02-18 16:07:59 +0000 UTC]
ok, dalej. zaliczylam sesje. moje zapalenia lokcia to jednak gronkowiec. po dwoch tygodniach antybiotyku wstawilam sie jednym drinkiem.
ej, dziewczyny, tak btw zupelnie, nie chcialy byscie zrobic kiedys jakiegos zjazdu? bo ja bym chciala, serio
👍: 0 ⏩: 0
jakkolwiek [2008-02-03 09:30:21 +0000 UTC]
ha! Ty mnie masz. a Gawrosz nic nie pisze. co sie z nia dzieje?
kontynuowac?
btw. stara zasada, ze wlasne zapiski po krotkim czasie wydaja sie nam nie do zniesienia glupie, sprawdza sie po raz kolejny
👍: 0 ⏩: 1
netweight In reply to jakkolwiek [2008-02-04 19:17:12 +0000 UTC]
nie wiem, ale mam jej gadu i chyba nadal żyje
jaha, dajesz dalej
dlatego zmieniłam hasło na hultaja (zal zal zal) na takie, którego nie pamietam
👍: 0 ⏩: 0
jakkolwiek [2007-11-07 22:16:43 +0000 UTC]
dzis ktos opluł mnie przez szybe w tramwaju (ja siedzialam wewnatrz, on stal na zewnątrz)
poza tym ok.
👍: 0 ⏩: 0
jakkolwiek [2007-11-05 22:57:41 +0000 UTC]
swietnie! ok... dzisiaj..obudzilam sie z ledwoscia i z ledwoscia dojechalam na uczelnie. tam, juz bez ledwosci, oblalam kolo. tak. a potem, w tramwaju ZLAPAL MNIE KANAR. mandaty podrozaly, tak tak. 101 zl teraz. eh
o 18 przyszla aska, zjadla kaszanke, kanapki, tosta, wypila kawe i poszlysmy do browaru piastowskiego na wernisaz industrial art festiwalu. fajne miejsce - opuszczony browar, cegla, beton, surowe piwniczne wnetrza, kadzie, przeszkolne sciany, kominy) szukajac wejscia trafilysmy do nieczynnego teatru (bo w browarze działa teatr)(ad spectatores nawiasem mowiac). ktos nie zamknal drzwi. weszlysmy na najwyzsze pietro, siadlysmy w krzeslach teatralnych i w egipskich ciemnosciach (ale zwiazek frazeologiczny) wypilysmy piwo na pol, i zapalilysmy na pol. w sumie tyle.
👍: 0 ⏩: 0
jakkolwiek [2007-11-05 22:46:48 +0000 UTC]
moge sobie zrobic tutaj pamietniczek i nikt tego nie przeczyta? bo absolutnie nikt tu nie wchodzi? osiagnelam nieosiagalne. jestem anonimowa w internecie
👍: 0 ⏩: 0
jakkolwiek [2007-11-05 22:45:57 +0000 UTC]
o kurde! czesc dziewczyny, dopiero teraz tu weszlam. niesamowite, coz za intymne i przytulne miejsce w internecie! czy ja pierdole bzdury w tym momencie?
👍: 0 ⏩: 0
netweight [2007-04-29 20:13:11 +0000 UTC]
nigdy nie sądziłam że taki dzień nadejdzie. cześć magda!
👍: 0 ⏩: 0