HOME | DD
Niszczyciel-ART — The Dump Of These Streets
by-nc-nd
Published: 2015-08-21 09:26:19 +0000 UTC; Views: 798; Favourites: 43; Downloads: 0
Redirect to original
Description
[PL]Oto, co mnie nawiedziło, gdy szłam sobie SPOKOJNIE ze szkoły >.>"Tak mi to wolno szło, że masakra. Efekt też mnie zbytnio nie zadowala, ale pewnie mam za duże wymagania. Ogólnie próbuję innego cieniowania - granatem ^^ Ze skórą też, jak widać, coś próbuję.
BTW. Nie znam angielskiego, nie wiem, czy tytuł przetłumaczyłam dobrze XD
Nie cierpię Chady, ale tekst pasuje ><" Rysowane do:
youtu.be/AOMBKyUyamk Chada ft. South Blunt System - Syf Tych Ulic
Gdzieś za rogiem pewnie czyha (ulica)
Rozstaj dróg śmierci i życia (teraz tak)
To czy zostaniesz z niczym (weź posłuchaj)
Czy będziesz spokojnie oddychać (co)
[ENG]Here's what struck me when I walked quietly from the school>.> "
I drawed very slowly, massacre. The effect me too much not satisfied, but I guess I have too high expectations. Generally, I try a different shading - blue ^^ Skin also, apparently, something I try.
BTW. I don't understand English, so I don't know this translation is good XD
I hate Chada, but text suit to this ><" Drawing to:
youtu.be/AOMBKyUyamk Chada ft. South Blunt System - Syf Tych Ulic (The Dump Of The Streets - in Polish)
Somewhere, surely lurks around the corner (street)
Different paths of life and death (now yes)
Whether you will be left with nothing (take a listen)
Will you quietly breathe (what)
FOLLOW ME AT:
TUMBLR
FOLLOW MY FRIEND AT:
YOUTUBE
Related content
Comments: 38
Akcja, jak u mnie za nocnym. Ale tam raczej nikt nie odgryza sobie rąk, hehe...
👍: 0 ⏩: 1
Nie wiem czemu, ale to odgryzanie rąk mnie rozbawiło
👍: 0 ⏩: 1
Heh, może mają do siebie wielką ansę
👍: 0 ⏩: 1
Być może, ale czasami wolę się nie zagłębiać w psychologię postaci, które rysuję ^^
👍: 0 ⏩: 1
Kto wie, jakie mroki skrywają te wyimaginowane umysły...
👍: 0 ⏩: 0
ale wpierdol xD To nie do pomyślenia jak to robisz ;_;
👍: 0 ⏩: 1
Kredkami, markerem, ołówkami, długopisem, wszystkim, co ma pod ręką, voila X"D Dzięki ;>
👍: 0 ⏩: 0
Yaaaay, cieszę się, dziękuję ^U^
👍: 0 ⏩: 0
"The dump of these streets" - tak by bylo bardziej doslownie przetlumaczone
A rysunek robi wrazenie. Podziwiam cie za szczegolowosc i za to, jak dokladnie dopracowujesz cienie i detale. Gratuluje cierpliwosci.
👍: 0 ⏩: 1
Kurczę, dzięki, jeśli pozwolisz, edytuję tytuł właśnie w ten sposób 
No właśnie jakoś na mnie wrażenia nie zrobił i to mnie martwi :< Może to zmęczenie, albo za mało kontrastu, czy coś z kompozycją... Niemniej cieszę się, że się podoba, dziękuję 
👍: 0 ⏩: 1
Kompozycja jest bardzo dobra. Pare drobnych bledow jesli chodzi o anatomie i swiatlo, ale sa do wybaczenia (nie, ze sie wymadrzam, bo sama tak nie umiem przelozyc swojej wiedzy na rysunki, staram sie powiedziec co widze, bo moze to jakos pomoze OTL)
Zasadniczo widac bardzo duza swobode jesli chodzi o to, jak sie bawisz kolorem. Pomysl, zeby cieniowac granatem jest bardzo dobry. Metoda czesto jest uzywana w profesjonalnym malarstwie. Fajnie tez bawisz sie wyrazistoscia konturu. Tez wymaga to odrobiny pracy ale generalnie idzie w bardzo dobrym kierunku!
👍: 0 ⏩: 1
Doskonale zdaję sobie sprawę, że daję światłocień nie tak, jak trzeba, choć w moim przypadku posiadam akurat brak większej wiedzy na ten temat i jeszcze większy problem z wyobrażeniem sobie obiektu w przestrzeni
Ciężko czasem oswoić się z tym granatem, ale tym bardziej cieszę się, że to nie taki fatalny wybór. Ponownie dziękuję, nie masz pojęcia, jak pomaga mi zwrócenie uwagi na niektóre rzeczy
👍: 0 ⏩: 0
Hehe, cieszę się, że się podoba, dziękuję
👍: 0 ⏩: 1
Proszę xD
Dobre progressy!
👍: 0 ⏩: 1
Hahaha, nie potwierdzę, ale także nie zaprzeczę
👍: 0 ⏩: 1
*podchodzę bez koszuli, mam na sobie dżinsy, ciężkie buty i hełm motocyklisty, z moich dłoni objętych zimną stalą chromowanych kastetów ścieka krew ofiar, jestem nią cały pokryty.
Zatrzymuję się obok, nie patrzę wprost, mam zaciśnięte pięści, pytam typa:*
Co zrobiłeś?
👍: 0 ⏩: 1
*kolo ma już przywalić biedakowi bez ręki, ale słyszy nieznany głos. Już ma warknąć coś, co uznałby za groźne, ale spogląda na przybysza w kasku i machinalnie puszcza faceta z wyrazem zastraszenia pod kapturem. Unosi dłonie w akcie niewinności, powoli wycofuje się.*
Już, facet, zostawiam Ci go. *spieprza najszybciej, jak się da*
I nie dowiedziałeś się XDDDD
👍: 0 ⏩: 1
*nawet nie drgnąłem, choć mogłem go zabić.
Podszedłem do ofiary i zwróciłem się do niego:*
Jak powiedział kiedyś Maciek: Co się stało?
Chwilka, chwilka XD
👍: 0 ⏩: 1
*wystraszony kolo traci przytomność*
Chyba jednak nie XD
👍: 0 ⏩: 1
*ja opuszczam głowę*
Kurwa...
*odchodzę zawiedzion, foch forever*
No kurcze... ;____;
👍: 0 ⏩: 1
Hahaha, biedaku
👍: 0 ⏩: 1
No wiesz, jeszcze istnieje taka możliwość, że on po prostu kolekcjonuje kończyny, zamiast je zjadać.
Ot takie hobby, to prawie jak zbieranie znaczków X"D
👍: 0 ⏩: 1
Hahaha, ale jak spieprzał, to chyba nie miał kończyny ze sobą xD A jakby zostawił, to by była w pobliżu, rozejrzałeś się? X"D
👍: 0 ⏩: 1
Wpakował do kieszeni X"D
No, właśnie o to chodzi, że na rysunku nie tego nie widać, a nie mogę wymyślać czegoś za autorkę XD
👍: 0 ⏩: 1
Musiał mieć zajebistą kieszeń ><" Ale autorka zrobiła tylko rysunek, a co z ręką, to już nie jej sprawa xDDD
👍: 0 ⏩: 1
A może włożył ją sobie w... X"DDDD
Tam powinno być wystarczająco dużo miejsca XD
👍: 0 ⏩: 1
Aha X"DDDDD
Na dorysowanie ręki? Miała być, ale mi się nie chciało... xD
👍: 0 ⏩: 1
Ale jakby to wyglądało... X"DD
👍: 0 ⏩: 1
Zdziwisz się, ale nie chcę wiedzieć X"DDD
👍: 0 ⏩: 1
Hehehe X""DDD
👍: 0 ⏩: 1