HOME | DD

Description
ReignOfWolves
EDIT 1: Dodane obrażenia po RP z Annis

Imię: Naenie
Preudonim: Nae
Wymowa: Nejni; Nej
Wiek: 4 lata
Płeć: Samica
Wysokość: 72 cm
Waga: 45 kg

Wataha: Nekare
Hierarchia: Omega
Rodzina: Stasya (matka; status nieznany), Deriack (ojciec; martwy), Kahlien (siostra; poza terenami doliny)

Budowa ciała: Naenie jest wyższa i masywniejsza od przeciętnych samic, o zdecydowanych rysach pyska. Nogi ma zaskakująco szczupłe w porównaniu z resztą ciała, lecz nie są one kościste. Wręcz przeciwnie, są wystarczająco muskularne by umożliwić waderze swobodny bieg na dłuższe dystanse.
Umaszczenie:Gęste futro Naenie jest koloru szaro-brązowego, jaśniejącego na brzuchu, spodzie ogona, pysku i nogach. Dodatkowe rozjaśnienie znalazło się na przednich łapach, końcówce ogona, krawędziach uszu i na samym końcu pyska. Na jej sierści znajduje się też kilka ciemniejszych odcieni, a znajdują się one na uszach, tylnych łapach aż do pięt, grzbiecie i jako odznaczenie rozciągające się od nosa aż do oczu, tworząc lekki efekt maski. Najciemniejsza barwa odnalazła swoje miejsce w tym bałaganie jako plama nad nosem, łaty z tyłu uszu i pasek przy łopatkach.
Kolor oczu: Białka są lekko żółtawe. Tęczówki natomiast są barwy, którą można jedynie określić jako "brudna zieleń". Spojrzenie ma stanowcze, nie ukazujące żadnych emocji, lecz jednocześnie zmęczone.
Cechy szczególne: Poszarpane lewe ucho, blizna na lewym policzku pozostawiona przez pazury kotowatego, brakujące futro na końcówce ogona
Głos: Dość niski jak na waderę, spokojny, płynny, a jednocześnie stanowczy. Bardzo trudno na jego podstawie odgadnąć co czuje Naenie.

Charakter:
Stoik
Bardzo trudno jest ją wyprowadzić z równowagi, nawet jeśli chodzi o sytuacje krytyczne. Do wszystkiego podchodzi z wrodzonym spokojem, nie ukazując przy tym żadnych ze swoich obaw.
Sceptyczka
Posiada dość nieufne podejście do świata. Zanim w cokolwiek uwierzy potrzebuje solidnych dowodów bądź argumentów, żeby się do tego przekonać.
Skryta
Rzadko mówi o swojej przeszłości, poglądach czy uczuciach. Dość mocno ogranicza to ilość kontaktów, jakie nawiązuje. Jakby tego było mało, wadera zdaje się być mistrzynią w ukrywaniu emocji, praktycznie nigdy nie dając im wyjść na zewnątrz.
Analityczna
Zdolna do wnikliwych analiz. Wiąże ze sobą fakty, znajduje szczegóły i niedociągnięcia, bierze pod uwagę każde możliwe skutki i wyciąga wnioski bez większego wysiłku.
Agnostyczka
Przez swoje doświadczenia życiowe zaczyna powątpiewać w istnienie bóstw lub jakiejkolwiek siły nadprzyrodzonej. Stara się to jednak ukrywać z powodu duchowności watahy do której należy.
Spostrzegawcza innych
Bez problemu potrafi ocenić czy ktoś kłamie, ukrywa coś, żałuje czegoś, lub ogółem jak się czuje. Czasami nawet może wiedzieć więcej o danej osobie niż się tej osobie wydaje.
Oschła
Nie czuje powinności by słodzić własne słowa by innym się przypodobać. Mówi wprost, nie zwracając uwagi na to, czy kogoś tak zrani czy nie. Nie obchodzą ją smutne historie z życia, ani złamane serca. Jeśli ją wkurzasz, to ci powie że nie wie jak inni mogą ciebie znosić.

Przeszłość:
Naenie urodziła się tuż po swojej siostrze Kahlien na granicy terytorium Nekare. Stasya, jej matka była samotniczką, a ojciec, Deriack, należał do owej watahy. Pierwsze miesiące swojego życia spędziła szczęśliwie. Niestety, była to tylko cisza przed burzą. Pomiędzy rodzicami Nae rozpętała się kłótnia o to, gdzie szczenięta będą dorastały. Ojciec chciał by córki wychowały się na honorowe członkinie stada, podczas gdy matka nalegała by żyły poza granicami razem z nią. Z każdym dniem było gorzej i gorzej, aż w końcu Deriack zdecydował się zabrać szczenięta siłą. Nie spodziewał się on jednak takiej reakcji, jaką otrzymał. Stasya zaatakowała go z niewyobrażalną nienawiścią, jednym czystym susem wgryzając się w jego gardło na oczach dzieci. Cała trójka uciekła głębiej w niezamieszkane tereny, zostawiając krwawiącego basiora na pastwę losu. Swoje młodzieńcze lata Naenie spędziła w towarzystwie siostry, ucząc się potrzebnych umiejętności od matki. Tak minęło półtora roku. Wydawało się, że burza minęła. Nie był to jednak koniec. Niedługo po osiągnięciu wieku dwóch lat, Kahlien zdecydowała odłączyć się od rodziny w poszukiwaniu ciekawszego, przepełnionego przygodami życia. Mimo nalegań, po emocjonalnym pożegnaniu siostra Nae opuściła Amethyst Valley, i nigdy już do niej nie wróciła. Kolejne dwa lata Naenie spędziła ze starzejącą się już matką. Niestety i w tym przypadku spokój musiał się kiedyś skończyć. Pewnego dnia wadera obudziła się sama, bez śladu matki, która przez ten czas była zawsze przy jej boku. Zmartwiona o starą waderę, zaczęła poszukiwania. Mimo starań, niestety nie znalazła jej. Natknęła się natomiast na co innego. Podczas jej poszukiwań, jej uwagę przyciągnęło leżące, zranione zwierzę. Młoda puma ćwierkała w nieznanym Naenie języku. Jedno było pewne - potrzebowała pomocy. Jej tylna noga była owinięta czymś, co wbijało się w jej skórę. Po paru próbach udało się waderze zdjąć to "coś" z kończyny kotowatego i nałożyła okład z roślin, o których uczyła jej matka. Przez kilka kolejnych dni wilczyca przynosiła nieznajomej zwierzynę i zmieniała okłady, aż do momentu gdy znowu mogła swobodnie biegać. Myśląc, że puma będzie jej wdzięczna, postanowiła się z nią zobaczyć po raz ostatni. Jednak jej przywitanie nie było tym, czego się spodziewała. Bez ostrzeżenia skoczyła na waderę z wysuniętymi pazurami, przecinając jej skórę na mordzie i lewe ucho. Nae instynktownie się oddaliła, a gdy puma ponownie na nią zaszarżowała, w ułamek sekundy wgryzła się jej w szyję i trzymała dopóki atakujący nie przestał oddychać. Przerażona tym co zrobiła, pobiegła na oślep, w stronę terenów Nekare. Kilka kroków po przekroczeniu granicy wadera straciła przytomność od szoku, który przeżyła. Wtedy też znalazły ją wilki z tej watahy. Gdy się obudziła, była otoczona. Ciekawskie spojrzenia kierowały się w jej stronę. Wokół było słychać szepty na jej temat. Jednak wszystko ucichło gdy jeden ze starszyzny oznajmił, że to musi być jedna z zaginionych córek Deriacka. Wtedy też zaproponowano jej miejsce w stadzie. Po chwili namysłu zgodziła się.

Relacje:
| Neutralny
| Znajomy
| Kompan (kolega)
| Przyjaciel
| Najlepszy Przyjaciel
| Kocha (bratersko)
| Szanuje
| Zależy mu
| Czuje się odpowiedzialny za
| Atrakcyjny
| Zauroczony w
| Zakochany
| Miłość platoniczna
| Miłość romantyczna
| Obsesyjnie zakochany
| Ufa
| Rozumie
| Ufa bezgraniczne
| Lituje się
| Żal mu
| Bardzo chce pomóc
| Czuje się związany z
| Rodzina (bratersko)
| Rodzina (więzy krwi)
| Czuje się nieswojo w pobliżu
| Zdenerwowany
| Sparaliżowany nerwami
| Podejrzliwy
| Boi się
| Przerażony
| Stary przyjaciel
| Zniszczona więź
| Martwy/Zaginiony
| Rywal
| Wróg
| Nemezis
| Nie ufa
| Nie cierpi
| Nienawidzi
| Wdzięczny
| Opiekun
| Rodzic (niekoniecznie z więzami krwi)
| Partner
| Były partner
| Mistrz

Nekare:

-

Vender:

-

Heirann:

Annis - | | | | | | | | |
Szkoda mi jej. Nie wie, że sama siebie oszukuje. Nie znaczy to jednak, że jej wybaczę. Jeśli nie potrafi się opanować, sama na tym ucierpi.
No ale mimo wszystko muszę przyznać, dzięki temu spotkaniu przypomniałam sobie to i owo.

Wyrzutki:

-

Tabela aktywności:
+2 za dołączenie
+1 za Neanie's RP Tracker
+3 za RP: Debata Światopoglądowa
+4 za Crush Meme [Majowy]
+4 za Umiejętności Meme
+4 za Ancestry Meme [Czerwcowy]

Łączna liczba hajsów Amethystów: 18

Oh boiiii
tfw you draw cats for almost a year and write everything in english and suddenly you join a polish wolf rp group
Logic where the fuck is it
Also, some of my really old watches might recognize this gal
Hint: It's the wolf that used to be called Nina
what even

Art, Character (c) meh

Description
ReignOfWolves
EDIT 1: Dodane obrażenia po RP z Annis

Imię: Naenie
Preudonim: Nae
Wymowa: Nejni; Nej
Wiek: 4 lata
Płeć: Samica
Wysokość: 72 cm
Waga: 45 kg

Wataha: Nekare
Hierarchia: Omega
Rodzina: Stasya (matka; status nieznany), Deriack (ojciec; martwy), Kahlien (siostra; poza terenami doliny)

Budowa ciała: Naenie jest wyższa i masywniejsza od przeciętnych samic, o zdecydowanych rysach pyska. Nogi ma zaskakująco szczupłe w porównaniu z resztą ciała, lecz nie są one kościste. Wręcz przeciwnie, są wystarczająco muskularne by umożliwić waderze swobodny bieg na dłuższe dystanse.
Umaszczenie:Gęste futro Naenie jest koloru szaro-brązowego, jaśniejącego na brzuchu, spodzie ogona, pysku i nogach. Dodatkowe rozjaśnienie znalazło się na przednich łapach, końcówce ogona, krawędziach uszu i na samym końcu pyska. Na jej sierści znajduje się też kilka ciemniejszych odcieni, a znajdują się one na uszach, tylnych łapach aż do pięt, grzbiecie i jako odznaczenie rozciągające się od nosa aż do oczu, tworząc lekki efekt maski. Najciemniejsza barwa odnalazła swoje miejsce w tym bałaganie jako plama nad nosem, łaty z tyłu uszu i pasek przy łopatkach.
Kolor oczu: Białka są lekko żółtawe. Tęczówki natomiast są barwy, którą można jedynie określić jako "brudna zieleń". Spojrzenie ma stanowcze, nie ukazujące żadnych emocji, lecz jednocześnie zmęczone.
Cechy szczególne: Poszarpane lewe ucho, blizna na lewym policzku pozostawiona przez pazury kotowatego, brakujące futro na końcówce ogona
Głos: Dość niski jak na waderę, spokojny, płynny, a jednocześnie stanowczy. Bardzo trudno na jego podstawie odgadnąć co czuje Naenie.

Charakter:
Stoik
Bardzo trudno jest ją wyprowadzić z równowagi, nawet jeśli chodzi o sytuacje krytyczne. Do wszystkiego podchodzi z wrodzonym spokojem, nie ukazując przy tym żadnych ze swoich obaw.
Sceptyczka
Posiada dość nieufne podejście do świata. Zanim w cokolwiek uwierzy potrzebuje solidnych dowodów bądź argumentów, żeby się do tego przekonać.
Skryta
Rzadko mówi o swojej przeszłości, poglądach czy uczuciach. Dość mocno ogranicza to ilość kontaktów, jakie nawiązuje. Jakby tego było mało, wadera zdaje się być mistrzynią w ukrywaniu emocji, praktycznie nigdy nie dając im wyjść na zewnątrz.
Analityczna
Zdolna do wnikliwych analiz. Wiąże ze sobą fakty, znajduje szczegóły i niedociągnięcia, bierze pod uwagę każde możliwe skutki i wyciąga wnioski bez większego wysiłku.
Agnostyczka
Przez swoje doświadczenia życiowe zaczyna powątpiewać w istnienie bóstw lub jakiejkolwiek siły nadprzyrodzonej. Stara się to jednak ukrywać z powodu duchowności watahy do której należy.
Spostrzegawcza innych
Bez problemu potrafi ocenić czy ktoś kłamie, ukrywa coś, żałuje czegoś, lub ogółem jak się czuje. Czasami nawet może wiedzieć więcej o danej osobie niż się tej osobie wydaje.
Oschła
Nie czuje powinności by słodzić własne słowa by innym się przypodobać. Mówi wprost, nie zwracając uwagi na to, czy kogoś tak zrani czy nie. Nie obchodzą ją smutne historie z życia, ani złamane serca. Jeśli ją wkurzasz, to ci powie że nie wie jak inni mogą ciebie znosić.

Przeszłość:
Naenie urodziła się tuż po swojej siostrze Kahlien na granicy terytorium Nekare. Stasya, jej matka była samotniczką, a ojciec, Deriack, należał do owej watahy. Pierwsze miesiące swojego życia spędziła szczęśliwie. Niestety, była to tylko cisza przed burzą. Pomiędzy rodzicami Nae rozpętała się kłótnia o to, gdzie szczenięta będą dorastały. Ojciec chciał by córki wychowały się na honorowe członkinie stada, podczas gdy matka nalegała by żyły poza granicami razem z nią. Z każdym dniem było gorzej i gorzej, aż w końcu Deriack zdecydował się zabrać szczenięta siłą. Nie spodziewał się on jednak takiej reakcji, jaką otrzymał. Stasya zaatakowała go z niewyobrażalną nienawiścią, jednym czystym susem wgryzając się w jego gardło na oczach dzieci. Cała trójka uciekła głębiej w niezamieszkane tereny, zostawiając krwawiącego basiora na pastwę losu. Swoje młodzieńcze lata Naenie spędziła w towarzystwie siostry, ucząc się potrzebnych umiejętności od matki. Tak minęło półtora roku. Wydawało się, że burza minęła. Nie był to jednak koniec. Niedługo po osiągnięciu wieku dwóch lat, Kahlien zdecydowała odłączyć się od rodziny w poszukiwaniu ciekawszego, przepełnionego przygodami życia. Mimo nalegań, po emocjonalnym pożegnaniu siostra Nae opuściła Amethyst Valley, i nigdy już do niej nie wróciła. Kolejne dwa lata Naenie spędziła ze starzejącą się już matką. Niestety i w tym przypadku spokój musiał się kiedyś skończyć. Pewnego dnia wadera obudziła się sama, bez śladu matki, która przez ten czas była zawsze przy jej boku. Zmartwiona o starą waderę, zaczęła poszukiwania. Mimo starań, niestety nie znalazła jej. Natknęła się natomiast na co innego. Podczas jej poszukiwań, jej uwagę przyciągnęło leżące, zranione zwierzę. Młoda puma ćwierkała w nieznanym Naenie języku. Jedno było pewne - potrzebowała pomocy. Jej tylna noga była owinięta czymś, co wbijało się w jej skórę. Po paru próbach udało się waderze zdjąć to "coś" z kończyny kotowatego i nałożyła okład z roślin, o których uczyła jej matka. Przez kilka kolejnych dni wilczyca przynosiła nieznajomej zwierzynę i zmieniała okłady, aż do momentu gdy znowu mogła swobodnie biegać. Myśląc, że puma będzie jej wdzięczna, postanowiła się z nią zobaczyć po raz ostatni. Jednak jej przywitanie nie było tym, czego się spodziewała. Bez ostrzeżenia skoczyła na waderę z wysuniętymi pazurami, przecinając jej skórę na mordzie i lewe ucho. Nae instynktownie się oddaliła, a gdy puma ponownie na nią zaszarżowała, w ułamek sekundy wgryzła się jej w szyję i trzymała dopóki atakujący nie przestał oddychać. Przerażona tym co zrobiła, pobiegła na oślep, w stronę terenów Nekare. Kilka kroków po przekroczeniu granicy wadera straciła przytomność od szoku, który przeżyła. Wtedy też znalazły ją wilki z tej watahy. Gdy się obudziła, była otoczona. Ciekawskie spojrzenia kierowały się w jej stronę. Wokół było słychać szepty na jej temat. Jednak wszystko ucichło gdy jeden ze starszyzny oznajmił, że to musi być jedna z zaginionych córek Deriacka. Wtedy też zaproponowano jej miejsce w stadzie. Po chwili namysłu zgodziła się.

Relacje:
| Neutralny
| Znajomy
| Kompan (kolega)
| Przyjaciel
| Najlepszy Przyjaciel
| Kocha (bratersko)
| Szanuje
| Zależy mu
| Czuje się odpowiedzialny za
| Atrakcyjny
| Zauroczony w
| Zakochany
| Miłość platoniczna
| Miłość romantyczna
| Obsesyjnie zakochany
| Ufa
| Rozumie
| Ufa bezgraniczne
| Lituje się
| Żal mu
| Bardzo chce pomóc
| Czuje się związany z
| Rodzina (bratersko)
| Rodzina (więzy krwi)
| Czuje się nieswojo w pobliżu
| Zdenerwowany
| Sparaliżowany nerwami
| Podejrzliwy
| Boi się
| Przerażony
| Stary przyjaciel
| Zniszczona więź
| Martwy/Zaginiony
| Rywal
| Wróg
| Nemezis
| Nie ufa
| Nie cierpi
| Nienawidzi
| Wdzięczny
| Opiekun
| Rodzic (niekoniecznie z więzami krwi)
| Partner
| Były partner
| Mistrz

Nekare:

-

Vender:

-

Heirann:

Annis - | | | | | | | | |
Szkoda mi jej. Nie wie, że sama siebie oszukuje. Nie znaczy to jednak, że jej wybaczę. Jeśli nie potrafi się opanować, sama na tym ucierpi.
No ale mimo wszystko muszę przyznać, dzięki temu spotkaniu przypomniałam sobie to i owo.

Wyrzutki:

-

Tabela aktywności:
+2 za dołączenie
+1 za Neanie's RP Tracker
+3 za RP: Debata Światopoglądowa
+4 za Crush Meme [Majowy]
+4 za Umiejętności Meme
+4 za Ancestry Meme [Czerwcowy]

Łączna liczba hajsów Amethystów: 18

Oh boiiii
tfw you draw cats for almost a year and write everything in english and suddenly you join a polish wolf rp group
Logic where the fuck is it
Also, some of my really old watches might recognize this gal
Hint: It's the wolf that used to be called Nina
what even

Art, Character (c) meh