HOME | DD

#biohazard #breakdown #burnside #claire #claireredfield #eerie #evil #experimet #fancomic #genetic #horror #lab #muscle #muscleman #muscles #rebirth #reborn #redfield #resident #residentevil #ressurection #scary #sexy #shirtless #steve #steveburnside #surgery #survivalhorror #violent
Published: 2016-09-08 16:15:14 +0000 UTC; Views: 3664; Favourites: 40; Downloads: 9
Redirect to original
Description
Sorry for the delay kittens but I had to study during the August and simply forgot about submission XDYes, poor bastard hasn't been shaved in last 8 years, so in the matter of fact he should look like a Santa but I decided to save you from seeing this kind of image XD
First: Previous: Next:
Resident Evil Breakdown is an extension of the Code Veronica X storyline that asks:
What If Steve Burnside was really brought back to life in the RE universe after the events of that game.
Let me assure you before reading this comic that this is not going to be another love story and it will be
much more complicated than you’ve come to expect from a fan comic.
This will be a journey into horror with a constant fight between sentiment and common sense...
A journey filled with questions and no easy answers. Difficult choices will be made and lives will be changed or lost forever.
_____________________________________________________________________ CREDITS
Related content
Comments: 25
irenei [2016-09-12 19:18:50 +0000 UTC]
Ten ostatni panel z jego tkanką mózgową naprawdę robi wrażenie,
podoba mi się drastyczność tych scen. Taki powinien być prawdziwy Resident Evil
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-09-13 09:41:11 +0000 UTC]
Hah dzięki XD
Zawsze byłam zdania, że dobry horror musi być brutalny i zawierać w sobie drastyczne sceny czego faktycznie brakuje w RE,
a także to co chciałam umieścić w moim komiksie
Ostatnimi laty gore w RE jest mocno ocenzurowany, często zamiast rozbryzgu krwi pojawia się jego zamienniki, czy podczas mutacji bossa czy zwyklego kombatu.
Wniosek jest jeden brakuje krwi i rozrywającej się tkanki. XD
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-09-13 16:37:14 +0000 UTC]
Zgadzam się na 100%, w nowszych RE brakuje tej brutalności,
a poza tym zawsze zastanawiałam się, dlaczego w żadnym
Residencie (o ile się nie mylę) nie ma dzieci zombie?
Wiadomo przecież, że jak wybuchła epidemia w Raccoon City to przecież
pośród mieszkańców musiały być dzieci. Może zrezygnowali, bo niektórzy czuliby się
nieswojo strzelając do nich, no ale to by odrobinę urealniło grę
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-09-13 16:58:05 +0000 UTC]
Tu nie ma się nad czym zastanawiać, tutaj chodzi o gównianą cenzure narzucona przez PEGI.
Np po falloucie 2 zakazano wprowadzenia możliwośći zabijania dzieci w grze, wiadomo z jakich przyczyn.
Też od tamtej pory dzieci przestały widnieć w grach, później zaczęly się pojawiać ale były "nietykalne".
Jedyna gra która wyszła temu na przeciw było nasze rodzime dead island gdzie pojawił się słynny motyw z dziewczynką zombie.
Sądzę, że CAPCOM po prostu sie boi praw pegi i reakcji fanów RE, którzy jak wiadomo są dość wybredni, zwłaszcza po podziale
fandomu na nowe/ stare Resident Evil.
Tak samo z gore, po 2005 roku zaczęło ono stopniowo zanikać i być ostro cenzurowane nawet wgrach dla dorosłych,
gdzie na mój skromny gust nie tworzy to sensu. Zawsze można dać do ustawień gry limiter krwi na różnych poziomach,
zamiast ustalenia 1 dla wszystkich. XD
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-09-13 17:14:59 +0000 UTC]
No właśnie tak się zastanawiałam nad tymi ograniczeniami bo, np. w Dead Space
nie było problemu, żeby dać dzieci nekromorfy. Mało tego, wydaje mi się, że dzięki temu gra
zyskała i była straszniejsza w niektórych momentach. Dlaczego CAPCOM nie mógłby zrobić
podobnie? Nawet kiedy wyszła dwójka i gry jeszcze nie były tak cenzurowane już wtedy zrezygnowali
z dzieci zombie (albo wcale nie zamierzali ich dać, a szkoda )
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-09-17 09:27:21 +0000 UTC]
W sumie coś w tym jest, może CAPCOM po prostu boi się tak radykalnych i kontrowersyjnych rozwiązań, nawet w kwestii bio-terroryzmu XD
Jakbym miała przyjemność zaprojektować któryś z oficjalnych wątków, to postanowiłabym go zapleść wokół ampułek z wirusem sprzedanych dla arabusów
np. podczas II wojny wzatoce perskiej (2003) czy do strefy gazy. A już najgrubszym strzałem ze wszystkich możliwych bylo by wypuszczenie wirusa podczas ataku na world trade center.
Dodajmy do tego ginące/zombie dzieci i kozojebców infekujących sie wirusem krzycących przy tym allah akhbar xD Petarda XD
Ameryaknie kupili by to jak cieple burgery na przecenie. XD
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-09-20 16:30:15 +0000 UTC]
Kurcze, nigdy wcześniej nie myślałam o tym, żeby
dać wirusa dżihadystom, a to byłby trafiony pomysł
na czasie. No ale CAPCOM nie chce obrażać niczyich uczuć
i tak już oskarżali ich o rasizm przy RE5 o ile dobrze kojarzę
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-09-20 21:26:16 +0000 UTC]
Z tego co mi wiadomo to japończycy mają największą awersję do arabów, więc co by im szkodziło się z nich pośmiać xD
Przecież nie zrobią sajgonu w kraju do którego nie mają wstępu XD
Z resztą nie ma to jak satyra z kontrowersji. Z ktorej strony by nie spojrzeć ludzie to po prostu lubią xD
Szczególnie w Europie ^^
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-09-22 18:54:06 +0000 UTC]
Heh, co racja to racja xD Może CAPCOM już
planuje zrealizować coś w tych klimatach,
o ile sobie przypominam to "sekretne" zakończenie
RE6 było w jakimś arabskim kraju, może to jakoś rozwiną
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-09-24 14:15:23 +0000 UTC]
Szczerze w to wątpie skoro aktualnie postanowili splagiatować całą serie filmów Wrong Turn i nazwać to Resident Evil 7 XD
Z jednej strony gra mi się podoba ale z drugiej to mogli chociaż zachować resztki godności i poprosić oryginalnych twórców
o prawa na wydanie gry XD
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-09-24 18:29:59 +0000 UTC]
Może w jakimś spin-offie na to wpadną.
Heh, w ogóle to mogliby wydać tą RE7 jako
inną grę, no ale wiadomo tytuł zrobi swoje xD
Jak oglądałam ten drugi zwiastun to przez chwilę
miałam nadzieję, że jest tam Lisa, ale później przeczytałam,
że akcja ma się toczyć gdzieś indziej, więc sama już nie wiem
co o tym wszystkim myśleć. Mam mieszane uczucia co do 7,
ale nie chcę na razie oceniać gry jak jeszcze nie wyszła
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-09-25 11:18:16 +0000 UTC]
Co jak co ale seria spin-off jest bardziej kanoniczna niż seria z numerkiem XD
Jakby nie spojrzeć to w serii spin off pojawia się rozwinięcie wątku wirusa T i modyfikowanie jego oryginalnej formy xD
Gdzie w kanonie to dzieje się szczerze mówiąc "Chuj wie co" XD
Hah, dziwne że tak pomyślałaś bo Lisa oficjalnie zginęła w Umbrella Chronicles. Jedyna szansza na jej pojawienie się zaistniałaby gdyby timeline
tej gry umieszczono w Rezydencji przed przybyciem S.T.A.R.S, gdzie gralibyśmy personelem podczas wycieku wirusa. W sumie to byłoby dobre xD
Jestem dokładnie tego samego zdania. Gra zdaje się być fajna i to serio no ale takie odjeżdżanie od kanonu to już nawet spinem nazwać nie można xD
Nowy tytuł i koniec XD
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-09-25 18:09:22 +0000 UTC]
Tak dokładnie, miałam takie wrażenie, że może akcja dzieje się jeszcze
przed wydarzeniami z jedynki, a gracz mógłby sterować jakąś niedoszłą
ofiarą Lisy. Już się nawet ucieszyłam, bo wg mnie jaskinia i chata Lisy
były najbardziej klimatycznymi lokacjami w Remake'u, aż ciarki przechodzą,
no i ta muzyka...
Jak oglądałam zwiastun to jeszcze nie czytałam, żadnych informacji o fabule RE7,
może dlatego tak mi się skojarzyło z Lisą xD
Zgadzam się z tymi spin-offami, chyba pozostało nam czekać na kolejny Revelations.
I też jestem za tym, żeby wydać "7" pod nowym tytułem. CAPCOM już to przerabiał
i wyszło im całkiem nieźle z Devil May Cry, który miał być RE4. W tym przypadku też
powstałaby nowa niezła gra i tyle
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-09-30 12:37:18 +0000 UTC]
Z tego co zauważyłam, wszystko co dzieje się w przeszłości, zamiast numerka dostaje podtytuł jak np. Code Veronica, Revelations, Chronicles itd.
Natomiast seria z numerkiem jest zawsze osadzona w czasie aktualnym/z wyprzedzeniem do 1-2 lat, więc nawet bym się na to nie łudziła,
no chyba że w o wiele bardziej kanonicznym "spin-offie" XD
Osobiście nie wiem co ma to niby mieć na celu, skoro nic wtedy się nie trzyma kupy i tworzą się duże luki między 1 wydarzeniem a 2.
Więc tak jak mówisz korzystniejsze byłoby cofnięcie się w timelinie do wątków, które faktycznie miały sens xD
Hah racja, Lisa była jednym z najbardziej przerażających przeciwników w serii,
choć jak dla mnie przynależy ona tylko i wyłącznie do jednego wydarzenia w serii jak Nemesis i nie warto jest to kontynuować.
Aczkolwiek podobny typ przeciwnika byłby jak najbardziej wskazany. Przeciwnik przed którym się spieprza gdzie pieprz rośnie, a nie walczy XD
W prawdzie US Tank w RE6 był do tego podejściem ale gra była na tyle mało klimatyczna, że ta wielka góra mięsa nie była nawet straszna.
No dokładnie, czakanie na "spin-off" albo Remake to jedyna słuszna decyzja xD
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-10-08 18:14:03 +0000 UTC]
Taki pierwszoosobowy survival horror z Lisą to byłoby coś,
szkoda, że twórcy serii nie chcą czerpać z takich wątków osadzonych w przeszłości
i jakoś ich rozwinąć. Ja na przykład jestem bardzo ciekawa historii
Johna, chłopaka Ady sprzed 1 części. Ciekawie byłoby nim sterować
w wydarzeniach podczas uwolnienia wirusa. Można by z tego zrobić
jakąś grę, która łączyłaby różne początkowe wydarzenia, coś podobnego
do Outbreak, tylko z kamerą pierwszoosobową. No ale zobaczymy co będzie
z tą 7 częścią, a jeszcze kolejny film animowany w drodze więc nie jest źle ,
bo o tym od Andersona się lepiej nie wypowiem xD
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-10-14 20:55:05 +0000 UTC]
W sumie w umbrella chronicles była tego typu kamera i sądze, że byłoby nawet całkiem strasznie gdyby nie fakt, że grało się tam weskerem
po wstrzyknięciu wirusa, który non stop szydził sobie z Lisy xD Plus UC to rail shooter więc klimat idzie sie jebać xD
Racja, największą głupotą ze strony CAPCOMu jest to, że nie wracają do wątków z początku serii i co najważniejsze nie kontynuują ich.
Sądzę, że gdyby CAPCOM zwrócił na to uwagę i przyłożył się do pisania fabuły to nie otrzymywalibyśmy takich gniotów jak RE6. XD
I tak jak mówisz już lepiej byłoby im wrócić do wydarzeń sprzed RE4, kiedy Umbrella jeszcze istniała i je rozwinąć,
skoro nie potrafią kontynuować tej fabuły po upadku Umbrelli i zniszczeniu Raccoon City.
Gdzie Umbrella sama w sobie była najważniejszym fundamentem tej serii.
Wg. mojej skromnej opinii, fabuła do wszystkich starych residentów została napisana jednym ciągiem jak książka i rozłożyli to na kilka gier, z kilkoma poprawkami.
W momencie rozpoczęcia prac nad RE4 skończyła się fabuła i CAPCOM począł wprowadzać w gry jakieś gówna napisane na kolanie.(tzw.fabułe),
desperacko starając się utrzymać swój najbardziej dochodowy tytuł w sprzedaży i trwa to po dziś dzień XD
Historia Johna była częsciowo wyjaśniona w jednym z komiksów RE ale racja. Fajnie by było zagrać jako naukowiec w trakcie epidemii.
Mega zajebistą opcją byłby w takim wypadku start na zasadzie "Budzisz się na podłodze w laboratorium, a wokół ciebie leżą twoi martwi koledzy".
Wtedy otrzymujemy fajną atmoswerę niepewności, z tym że zamiast pytania co się stało, mottem przewodnim byłoby "jestem zainfekowany czy nie,
skoro główną postacią byłby naukowiec, który raczej wiedzial o wirusie xD
Najsmutniejsze i zarazem najzabawniejsze w tym wszytkim jest to, że my podczas rozmowy wysnuwamy trafniejsze wnioski i rozpisujemy lepsze fabuły niż CAPCOM XD
Haha Anderson jest jeszcze gorszym reżyserem niż Uwe Boll, bo kiczowate produkcje Uwego czasami bywają nawet śmieszne xD
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-10-15 19:07:13 +0000 UTC]
Dokładnie, w UC zabrakło już tego klimatu, podobnie jak
w DC (oprócz kilku momentów z Game of Oblivion, które były
całkiem klimatyczne). Według mnie to serii brakuje albo gry,
albo filmu, które działyby się bezpośrednio podczas pierwszego
uwolnienia wirusa w laboratorium Umbrelli, no i ten motyw
z obudzeniem się w laboratorium, o którym wspomniałaś.
Kurcze już nawet sobie wyobraziłam to intro. Rozmazany
wzrok, migocząca jarzeniówka, wszędzie pełno krwii, a
w pobliżu słychać zawodzenie zombie (albo podejrzaną ciszę).
Hehe, ja to mam takie wrażenie, że CAPCOM wymyśla sobie najpierw
jakie postacie by upchnąć w kolejnych częściach głównej serii
a potem dopisuje jakąś tam lipną fabułę. Bo przecież fani powinni
być zadowoleni, że dali im ulubionych bohaterów. I czego my jeszcze chcemy? xD
Ostatnio stwierdziłam, że RE6 jest chyba najgorszą częścią, jakoś tak uderzył mnie jej kicz
już nawet historia z 5 wydawała mi się całkiem fajna w porównaniu z 6.
No cóż, trzeba przyznać, że seria trochę zdziadziała xD, ale ja się cieszę, że dała przynajmniej
początek ciekawym fanfikom i komiksom jak Twój i oby więcej takiej twórczości
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-10-17 16:54:59 +0000 UTC]
Hah racja, jak dla mnie chronicles były biedniejszą gameplayowo wersją Gun Survivior.
Choć w porównaiu do tego drugiego tytułu zadają się być troszkę lepsze fabularnie XD
Klimat czy tak czy siak był przeciętny jak na rail shooter, czasem coś cie zaskoczyło ale sporadycznie. xD
Dokładnie i już byłoby lepiej, bo człowiek czułby się nieswojo i poniekąd bezsilnie w takiej sytuacji.
A już wgl petarda by była gdyby przez jakiś konkretny czas gry nie miałoby się broni palnej, a zamiast tego
cały wachlarz możliwości wykorzystania elementów otoczenia jako linii obrony. (byle by nie w tak idiotyczny i oskryptowany sposób jak w REV1)
Fajnie sprawdziłoby się odpychanie zombie miotłą czy barykadowanie drzwi, albo rzucanie np pojemnikami z kwasem czy innym sprzętem XD
Byle by rozwiązań było kilka(+5) w jednym pomieszczeniu.
Hah jestem dokładnie tego samego zdania XD Skończyła im się główna fabuła i teraz dopisują ją pod postać którą wybierają na gł. protagonistę XD
No bo po co martwić się o klimat i generalny sens rozgrywki skoro jest postać XD Taki typ scenariusza sprawdza się w grach pokroju Tomba,
którego jedynymi walorami była postać i gameplay. Fabuła zawsze była liniowa i oscylowała wokół tego samego wątku.
Lara Croft wyrusza w poszukiwanie jakiegoś tam artefaktu, eksplorując enigmatyczne zakątki w 4 stronach świata. Nasza bohaterka musi znaleźć
artefakt przed złym megalomanem, który będzie chciał wykorzystać jego moc do swoich neiznych celów
Teraz trzeba poczytać wikipedie i pomysleć w jakich miejscach Lara będzie szukała tego cacka oraz jak ciekawie zaprojektować te lokacje by skutecznie
naszprycować je pułapkami i uprzykrzyć ludziom życie XD (Co nie zmienia faktu, że i tak kocham stare TR)
Haha, no widzisz ja swtierdziłam to samo po ukończeniu scenariusza Leona i Heleny, ktory do niczego nie prowadził, natomiast przejście pozostałych
tylko mnie utwierdziło w tym przekonaniu XD
Oj to fakt, z tego co zaobserwowałam to każda seria gier która ma na swoim koncie więcej niż 3-5 gier i istnieje więcej niż 10 lat robi sie gówniania.
Najgorzej na tym tle wypadają stare serie z lat 90, które bezskutecznie usiłują się dostoswać do współczesnych bezmózgich standartow tworzenia gier.
Kiedyś głównym aspektem dla którego gracz interesował się danym tytułem nie była grafa jak dziś, tylko esencja.
Więc z automatu od gracza wymagało się większego użycia mózgu podczas rozgrywki i starano się go zainteresować głównie stawiając na fajny gameplay,
ciekawą fabułe, logiczne zagadki i długą rozgrywkę.
A dziś każdy ma spust o klawiature bo w Wieśku niby taka fajna grafa i zajebista mimika, a gra sama w sobie jest uboga i chujowa xD
Hah są tego plusy i minusy, bo ten fanart powstaje z desperacji i znudzenia fanów, którzy nie chcą już czekać na nową grę,
która i tak nie zawrze w sobie tego czego oczekujemy.
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-10-22 16:40:16 +0000 UTC]
No właśnie, można by wymyślić tyle różnych sposobów walki
i ucieczki, bez użycia broni palnej, ale jakby nie patrzeć to
wymaga więcej pracy od twórców i programistów gier, którzy
wolą prostsze rozwiązania. xD
Tak sobie myślałam, że dobrze by było też, żeby osadzić grę
w jakimś kraju z ograniczonym dostępem do broni, a bohaterem
uczynić jakiegoś zwykłego cywila, ale takiego, który ma dobrą
sprawność fizyczną i chęć przetrwania. Tylko trzeba wykombinować jak
to wytłumaczyć fabularnie. No bo wiadomo, że w USA
w co drugim domu można znaleźć rewolwer albo inną broń, więc
przetrwanie apokalipsy mają na starcie ułatwione i gracz też ma
ułatwioną rozgrywkę.
Właśnie, w ogóle to filmy i gry przygodowe typu TR nawet powinny być takie:
dosyć ciekawa nieskomplikowana fabuła, fajny bohater, dużo zwrotów
akcji, pułapek ruin i ładnie wyglądających lokacji. Nic więcej nie potrzeba,
bo myślę, że w tym tkwi cały urok takich tytułów.
Capcom i tak będzie się starał wycisnąć z serii co się da, żeby tylko
zarobić na tytule. Założę się, że nowy RE mógłby spokojnie być
wydany jako samodzielna gra, a kto wie może nawet zacząć jakąś
nową serię? No ale zobaczymy co z tego wyjdzie
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-10-22 22:40:33 +0000 UTC]
Dokladnie XD Pierwsza sprawa twórcy są leniwi, a druga jest taka, że teraz studia produkujące gry
traktują graczy jak tępe bydło, które ma klapki na oczach i nie myśli xD Stąd ta liniowość każdej gry
i ulatwienia jak strzałka na mapie za którą masz iść czy świecące się jak psu jajca potrzebne przedmioty/notatki.
Daleko nie trzeba szukać, bo w większości krajów europejskich jest cieżko dostać broń palną.
Dużo myśleć też nei trzeba jeśli ma to być fabuła na miarę współczesnych wypocin CAPCOMU XD.
Ja stawiałabym na jakiś kraj z naszych rewirów, a wine fabularnie zwalić na ruskich czyt:
Rosjanie zakupili broń biologiczną...(w takim czy innym celu), niestety podczas transportu doszło do wycieku wirusa, ponieważ
kierwoca tira/pilot samolotu był najebany i rozpierdolił się na brzozie czy cokolwiek innego głupiego xD Tadam xD
A tak serio.
Ruskie przewożą wirus, pojazd się jakoś rozbija a zawartość ładunku wpada w niezabezpieczonej postaci do zbiornika wody pitnej,
w mieście X wybucha epidemia i nie zarazili się tylko ci którzy nie żłopali kranówy bez przegotowania. Można by było jeszcze odwołać się do historii.
Czyli ruskie chcą wszystko zatuszować jak Czarnobyl i informacja o zatrutych zasobach wody trafia do cywili z dużo większym opóźnieniem niż powinna.
Więc liczba zakażonych była by całkiem pokaźna bo jak wiadomo u nas słowian picie kranówy to norma xD
Czasami urok tkwi w prostocie. Zwykle tyczy się to przygodówek czy ogólnie tego klimatu twórczości. Bo jakby nie spojrzeć Tomb Raider, Indiana Jones
czy nawet Rambo nigdy nie miało jakiejś wybitnej fabuły. To samo tyczy się zdecydowanej większości komiksów, gdzie całą fabułę upchniesz w 1 czy 2 zdaniach.
A mino wszystko większość tworów tego typu jest ciekawa i całkiem wciąga xD
Hah no wiadomo XD Jak to się mawia pieniądz rządzi światem, a CAPCOM nie chce zrezygnować z prowadzenia swojej najbardziej dochodowej seriii,
mimo że już dawno temu kontynuowanie tego straciło sens xD Jedyne co mnie nieco pociesza to fakt, że gość który napisał fabułę do pierwszego FEAR'a
jest twórcą fabuły do RE7. Choć mam wątpliwości jak to ma się niby trzymać poprzednich wydarzeń z serii.
👍: 0 ⏩: 1
irenei In reply to Sass-Haunted [2016-11-13 15:25:53 +0000 UTC]
Zgadzam się, w większości współczesnych gier
postawiono na takie rozwiązania, żeby gracz się
broń boże nie namęczył i nie nagłowił, jak tu dalej przejść.
Fabuła praktycznie toczy się sama. Brakuje mi takich gier,
przy których trzeba trzymać kartkę papieru i długopis
do rozwiązania niektórych zagadek, to miało swój urok
No właśnie, to byłby dobry motyw z tą wodą, z tym, że nawet przegotowanie
nie zabiłoby wirusa, tak czy inaczej broń biologiczna musi być odporna
i szybko się rozprzestrzeniać.
Tak swoją drogą to zawsze mnie dziwiło jakim cudem w grach RE udawało się
opanować wirusa na tyle, żeby nie rozprzestrzenił się na większą skalę.
W takim tempie to już cały świat, w uniwersum RE powinien być zainfekowany
takim czy innym wirusem, zarówno na lądzie i w wodzie.
Heh, skoro mowa o takich filmach to podobno powstaje nowy film Tomb Raider
ale pewnie będzie oparty na grach z 2013 i 2016. No i jeszcze ekranizują Uncharted
z czego bardziej się cieszę ^^
(Tak na marginesie to twórcy Uncharted potrafili ładnie zakończyć serię, a nie ciągnąć
ją w nieskończoność i produkować na siłę coraz gorsze gry bez pomysłu na fabułę)
Miejmy nadzieję, że siódemka RE będzie bardziej sensowna niż poprzednia gra
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to irenei [2016-11-14 10:43:47 +0000 UTC]
Sadzę, że powód jest jeden - grafika. W latach 2006-8 nastąpił wielki boom graficzny i trwa on do tej pory.
Snobizm graficzny wśród graczy przyczynił się do skreślenia wielu dobrych logicznych gier na rzecz tego, że były po prostu brzydkie.
Więc, twórcy zaczęli przykładać większą wagę do super realistycznego wyglądu gry, niżeli do tego co ma w środku, z resztą tak samo jak i większość graczy.
Dziś już trochę się od tego odchodzi, nie bez powodu powstało wiele bardzo rozbudowanych gier w 2D, które o dziwo dość wysoko stoją w rankingach popularności XD
Zastanawia mnie tylko kiedy twórcy gier 3D powściągną te same kroki przy projektowaniu rozgrywki. xD Bo mi takze cholernie brakuje takich gier xD
Hah w realnym świecie to nie do końca tak jest. Broń tego rodzaju nie może być odporna na wszystko bo doszłoby do apokalipsy XD
Najczęściej używa się rzadkich chorób, które da radę odizolować w przypadku sytuacji krytycznej. W prawdzie modyfikuje się je genetycznie by zwiększyć ich lekoodporność
oraz przedłużyć czas życia bez nosiciela ale wszystko w normach zdrowego rozsądku.
Niezależnie z jakim wirusem mamy do czynienia, nie ma szans przeżyć w temperaturze powyżej 100 stopni celsjusza, no chyba że byłby to wirus genetycznie modyfikowany
z genem bakterii z grupy hipertermofilii, których naturalnym środowiskiem są gorące źródła xD Aczkolwiek ktoś kto by tego dokonał musiałby być wariatem xD
Jeśli o RE chodzi to,
Raccoon i okolice można jeszcze jakoś racjonalnie usprawiedliwić. Oo zrzuceniu bomby, wiele tam nie zostało, a granice miasta prawdopodobnie zostały odgrodzone i
objęte ochroną rządową aby nikt niepowołany tam nie wszedł, ani nie wyszedł. Wiele też zależy od samego konceptu wirusa.
Patogeny w RE nie były przenoszone drogą powietrzną tylko kontaktową, co umożliwia łatwiejsze odizolowanie wirusa i opanowanie epidemii. Działałoby to jak z Ebolą.
Choć po Revelations sytuacja byłaby już dość poważna skoro wirus rozprzestrzeniał się w wodzie i szybko infekował to co w niej się znajdowało.
Droga wodna jest jak droga powietrzna więc odizolowanie epidemii graniczy z cudem XD Nie mniej biorąc wszystkie gry pod lupę masz racje xD
Świat RE wyglądałby jak Fallout bez radiacji xD
3 film TR powstaje od 13 lat i jakoś jeszcze nie doszedł do skutku XD Średnio co 3 lata cieszyłam się na tą wiadomość w ciągu tych lat i jakoś w tego newsa nie wierzę xD
Zmienię zdanie jak zobaczę trailer i zdjęcia z planu, tak to mnie w dupę mogą pocałować ze swoim filmem xD
Hah nie wiem, nigdy w Uncharted nie grałam, bo nie mam PS3 ani PS4 XD Poczekam aż ktoś opracuje stabilny emulator, jeden już w prawdzie istnieje ale ma takie pojebane wymagania
że bym musiała wsadzić w kompa co najmniej 4 wypłaty aby my płynnie ruszył XD
Gameplayowo RE7 zapowiada się naprawdę dobrze aczkolwiek jak już wspominałam martwi mnie fabuła i pod tym względem jestem maksymalnie sceptyczna XD
👍: 0 ⏩: 0
MJMJR [2016-09-09 04:39:41 +0000 UTC]
They could have trimmed his beard before the surgery.
👍: 0 ⏩: 1
Sass-Haunted In reply to MJMJR [2016-09-09 12:04:38 +0000 UTC]
Exactly! That's mostly reason why i didn't draw it in Satnta's style XD
👍: 0 ⏩: 1