HOME | DD
Silieth — 'A bit of advice'
Published: 2010-05-16 14:36:09 +0000 UTC; Views: 7035; Favourites: 116; Downloads: 48
Redirect to original
Description
EDIT: I remembered about the sketch when I looked at my "To do" list. I submitted it almost a whole year ago!
Gotta take care of my WIPs.I will color it as soon as possible.Colored.
I know both Ali and Zev could look better, but... It's been a while since I drew DA fanart *cough*I'm also lazy*cough*
It's one of my favorite conversations from the whole game.
Just listen: [link]
I said to myslef - "don't submit any art, unless it's done!"
But I didn't listen. ("La la la la la!"
)And here's another WIP in my gallery.
I hate myself.
-------------------
The whole conversation, as well as the characters - belong to BIOWARE and are from Dragon Age: Origins
Great game. Go play it.
Related content
Comments: 896
A jak do tego dochodzi zarost....
👍: 0 ⏩: 1
Wtedy moja biedna dusza jest już zgubiona.
👍: 0 ⏩: 1
Oh... a więc Ty też? No tak, pamiętam, jak o tym mówiłaś.
👍: 0 ⏩: 1
Ano, ja też. Niedobrze, niedobrze...
👍: 0 ⏩: 1
Pozwól, że zacytuję: "Czeka nas zguba", Nostariel. Taka beznadziejna miłość nie może przynieść żadnych dobrych rzeczy...
👍: 0 ⏩: 1
Cytat jak najbardziej na miejscu, Anno... Kolejny przejaw beznadziei egzystencji - taka słabość...
👍: 0 ⏩: 1
Żal mi nas. Cóż za złowroga siła plącze nas w sieć zachwytów nad zarostem jak i całą osobą Seweryna?!
👍: 0 ⏩: 1
Jakąż kpiną jest poddawanie się tej ludzkiej marności jaką jest zauroczenie?
Cóż, moje zachwyty nie oplatają Seweryna. Zarost.
👍: 0 ⏩: 1
Czyżby to bogowie mścili się na nas? Cóżeśmy zrobiły, by zasłużyć na taki los?
👍: 0 ⏩: 1
Tak... Niemal pewnym jest, że odczytali nasze zamiary zmiany porządku na niebiosach. Czy ześlą na nas seksownych facetów z zarostem czy nie - i tak nas nie powstrzymają! A my możemy sobie w dodatku... korzystać z ich obecności.
👍: 0 ⏩: 1
Oh, pięknie to ujęłaś. Bogowie są niemądrzy w swych poczynaniach. Albo nie zdają sobie sprawy z naszego sprytu.
👍: 0 ⏩: 1
Cóż, opłaciło się szlifowanie zdolności krasomówczych w trakcie moich uprzednich przygód
Oni zawsze są przekonani o swojej wyższości, więc zapewne w obu przypadkach się nie pomyliłaś.
👍: 0 ⏩: 1
Czy my też takie się staniemy?
👍: 0 ⏩: 1
Rozsądek nie pozwala mi tego wykluczyć. Jednak z całych sił będę się starała by do tego nie doszło.
👍: 0 ⏩: 1
Taa, ja również się postaram. Ciekawe, co z tego wyjdzie.
👍: 0 ⏩: 1
👍: 0 ⏩: 1
Być może. Ale co z tego? Wiele rzeczy może się zdarzyć, a my i tak powinnyśmy robić swoje.
👍: 0 ⏩: 1
Czy jest sens, jeśli i tak zginiemy? Czy nie lepiej, tak jak mówił mistrz Xan, położyć się i poczekać na śmierć?
👍: 0 ⏩: 1
Śmierć przyjdzie wcześniej czy później... JEŚLI nie zasiądziemy na niebiosach.
👍: 0 ⏩: 1
O ile w ogóle tam dotrzemy... tracę motywację, Nostariel.
👍: 0 ⏩: 1
Więc może... Wcale nie pragniesz boskiej potęgi? Może jeszcze nie zdajesz sobie sprawy z największego pragnienia Twojego serca? Proszę tylko - kontynuujmy naszą podróż, w końcu dzięki temu odkrywamy siebie. *ton mówcy* Zdobądźmy ile się da, zanim dostaniemy to, czego nam potrzeba!
*wzdycha* Gadam jak jakiś pieprznięty bard... ale wierzę w to co mówię.
👍: 0 ⏩: 1
Oczywiście, że pragnę boskiej potęgi! Co może być wspanialszego od niej?! Tylko... 👍: 0 ⏩: 1
Tak, podróż będziemy kontynuować.
Czy ja wiem... 👍: 0 ⏩: 1
Cóż, ten niepokój świadczy tylko o tym, że masz większe szanse na powodzenie i co ważniejsze - utrzymanie tego, co uda Ci się zdobyć. Nie wolno nam bezgranicznie ufać swoim możliwościom, gdy wiemy, że póki co - nie są w stanie uchronić nas przed każdym zagrożeniem. Jeszcze raz powtórzę - pycha poprowadziłaby nas tylko do zguby, niepewność... Niepewność sprawia, że pozostajemy czujne.
To ciężki dla mnie okres. Nigdy dotąd nie wątpiłam w moje umiejętności, nigdy też mnie nie zawiodły. A teraz mam wątpliwości... muszę wciąż pracować, by stać się potężniejszą. By osiągnąć moc równą mocy bogów.
👍: 0 ⏩: 1
Twoje podejście jest w tej chwili naprawdę dobre. Jeśli je utrzymasz - pomoże Ci osiągnąć szczyty!
👍: 0 ⏩: 1
A jeśli Twoje słowa nie sprawdzą się? Jeśli zaharuję się, a nic nie osiągnę?
👍: 0 ⏩: 1
Więc wolałabyś... Stać bezczynnie żeby do tego nie dopuścić? O tak, to na pewno pomoże.
👍: 0 ⏩: 1
Nie. Nie chcę stać bezczynnie. Ale nie chcę robić też rzeczy, które nie będą miały sensu.
Dziś moja babcia dała mi lekcję alchemii. To była bardzo ciekawa lekcja. Dowiedziałam się, co należy do czego lać, w jakiej proporcji i kolejności, jak mieszać... byłam tylko pomocnikiem dzisiaj, czymś w stylu "przynieś-podaj-pozamiataj", ale nauczyłam się ważyć wspaniałą miksturę o magicznych właściwościach, jaką niewątpliwie jest likier, zwany w moim domu jajczokiem. Ah, z każdym dniem uczę się nowych rzeczy... a nóż, może kiedyś właśnie ta umiejętność przyda mi się na naszej drodze ku niebiosom.
👍: 0 ⏩: 1
Co ma większy sens niż próby sięgnięcia szczytu? 👍: 0 ⏩: 1
Oooch... Ta umiejętność zdecydowanie się przyda. Uprzyjemni podróż, nie ma co
Same próby mogą okazać się bezsensowne, jeśli nie przyniosą skutku. 👍: 0 ⏩: 1
Nie przyniosą skutku, jeśli się ich nie podejmie.
Za moment będą!
👍: 0 ⏩: 1
Po co podejmować się ich, jeśli z góry wiadomo, że skazana jestem na porażkę?
Dobrze. Czekam.
👍: 0 ⏩: 1
Nie możesz WIEDZIEĆ, że jesteś skazana na porażkę. 👍: 0 ⏩: 1
Bogowie już teraz mnie nienawidzą. Czuję to. I nie mam jeszcze na tyle dużo siły, by się im przeciwstawić... 👍: 0 ⏩: 1
Gratulacje.
To było nieuniknione. My wciąż mamy czas by zdobywać potęgę. Oni bezustannie muszą martwić się o to, czy któreś z nich nie postanowi zagarnąć ich miejsca. Mogą nas nienawidzić, ale nie przejmą się nami bardziej niż zwykle - czyli wcale. 👍: 0 ⏩: 1
Może i masz rację... 👍: 0 ⏩: 1
A ja mam gdzieś bogów i ich przekleństwa, gdy czuję jakby całe moje życie było klątwą. 👍: 0 ⏩: 1
Nostariel... nasza podróż trwa już trochę... i tak naprawdę dotąd nie odniosłyśmy żadnego sukcesu. Jak mam mieć nadzieję, że kiedykolwiek odniesiemy choć maleńki? 👍: 0 ⏩: 1
Pytanie - co właściwie robimy żeby odnieść ten sukces? Druga sprawa, że funkcjonowanie w Amn akurat utrudniały nam... Sprawy losowe. 👍: 0 ⏩: 1
Sprawy losowe, jak to ujęłaś, moim zdaniem nie były przypadkowe. To bogowie się na nas mszczą, mówię Ci! 👍: 0 ⏩: 1
Chcesz spróbować wyników mojej alchemii?
Niech się mszczą. Tym przyjemniej będzie skopać ich tyłki. 👍: 0 ⏩: 1
O ile kiedykolwiek będziemy miały ku temu sposobność... 👍: 0 ⏩: 1
Jakie to żałosne... przejmujemy od ludzi tak prymitywne zachowania jak picie tej trucizny w dużych stężeniach, i może nawet czerpiemy przyjemność z zamroczenia alkoholowego...
To przecież nie wykluczone. 👍: 0 ⏩: 1
Tak tak, prawda...
Niewykluczone, ale bardzo mało prawdopodobne. 👍: 0 ⏩: 1
Już to przerabiałyśmy. 👍: 0 ⏩: 1
Tak, muszę przyznać, że Ci się udał. Tym bardziej, że to jak mówisz pierwszy raz. Oszczędzimy trochę na trunkach z Pięciu Dzbanów
(btw. czy piszesz swój dziennik? 
Prawda. 👍: 0 ⏩: 1
(jasne, że piszę xD Jednak jest tego na razie bardzo mało... )
To nie najgorszy pomysł. Nawet całkiem dobry... Ale tym zajmiemy się chyba już po drodze do Waterdeep, tak?
(ja chcę już wakacje XD)
👍: 0 ⏩: 1
<= Prev | | Next =>