HOME | DD
t-0ra — Welp.
Published: 2016-02-09 19:52:39 +0000 UTC; Views: 266; Favourites: 22; Downloads: 0
Redirect to original
Description
I couldn't pull off a decent sketch, have a frustrated Kydem instead.I get silent when it comes to stating personal opinions, but what happens in my head is only mine to know. xD
Related content
Comments: 18
XDD znam to, i to bardzo dobrze XD
czemu ci się udają takie fajne miny i np no włąsnie jak pies trzyma się za głowe? XDDd
kofam to ;v;
👍: 0 ⏩: 1
Bo, uhh, chyba dlatego, że ćwiczyłam. x'D
Od samego początku rysowania najbardziej zależało mi na ekspresji, to też nad tym najbardziej pracuję. .w.
👍: 0 ⏩: 1
hmmm musze nad tym poćwiczyć i to bardzo ^^"
👍: 0 ⏩: 0
Tez czasem mam wrażenie, że otaczają mnie sami krótkowzroczni idioci, zamknięci na nowe możliwości :c
zwłaszcza pseudo religijne kurwy
👍: 0 ⏩: 1
to i mentalność tumblra
resztę przeżyję
👍: 0 ⏩: 1
wtf przecież tumblr to 50% porno i 50% cięcia się
ale te dwie rzeczy to podstawy naszego świata :c
👍: 0 ⏩: 1
wiesz co
bez tumblra byłoby strasznie nudno, bo nie miał by kto mnie wyzywać od neonazistów dlatego, że podoba mi się sam wydźwięk słowa auschwitz
ale ktoś naprawdę powinien tych idiotów wytępić
najbardziej mnie rozpierdzielają te dzieci 13-14 lat które migrują na dA i marudzą, że im strasznie źle i że życie nie ma sensu, to po co one w ogóle żyją
naprawdę też tego nie wiem
w klasie miałam incydent, jak jedna dziewczyna obraziła się śmiertelnie za to, że nie traktujemy jej postaci z rpg poważnie, a zachowywała się jak dziwkarska nastolatka - więc dziewczę stwierdziło, że ma poważną depresję i przez tydzień się nie odzywało. teraz ma wielkie nadzieje, że wpuścimy ją z powrotem, mimo że wcześniej bluzgała na nas strasznie, że złe i niedobre.
przynajmniej miałam się z czego śmiać przez kolejnych parę dni?
👍: 0 ⏩: 1
TY NEONAZISTĄ XDDDDDD
SORY ALE SKISŁAM X'DDDD
To tak jak nazwać niemca neonazistą bo mówi po niemiecku... A AUSCHWITZ JEST PO NIEMIECKU!!!1
wtf, rok/dwa/trzy lata różnicy mnie od takich dzieci dzieli, czuję się wyjątkowa, nie wyjątkowa :v
Szczerze życie nie ma sensu, ale po co doszukiwać się sensu tam gdzie go nie ma? xD
Wiesz, to też nie zależy od wieku, "prawdziwą" (nie by zwrócić na siebie uwagę jak dzieci z tamblra) deprechę można mieć w każdym wieku :") Tylko kiedyś tak się nie mówiło o uczuciach, a samobójstwa tuszowano. Ale też te dzieci wykorzystują tą wiedzę na swoje korzyści zwrócenia na siebie uwagi i dostawania wszystkiego na złotej tacy, no co zrobisz? Nic nie zrobisz. Te demonki karmią się wymuszonym współczuciem innych 8D
Ja swoje postacie kocham, one są częścią mnie więc ja je traktuje na poważnie, i nie chcę by mi ktokolwiek je znieważał, ale na przykład mamy laskę w klasie która uważa się za wielce dorosłą, udając jakiegoś przestarzałego piernika z okresu międzywojennego, krytykującego wszystko i wszystkich, i stawiającego się wszędzie na pierwszym miejscu, oraz mającego zawsze racje. :0
Nawet jak jej powiesz, ze to Prypeć jest jest miastem duchów, a nie Czarnobyl (miasto) w którym jeszcze są ludzie (na zmianach ale zawsze) ba! Tam działa nawet sklep. Ale jej nie przekonasz, że istnieje coś takiego jak Czarnobyl, strefa czarnobylska, oraz taka roślinka c:
👍: 0 ⏩: 1
Yap, mam wrażenie, że ten termin będzie się za mną do końca życia ciągnął, bo nie dość, że z tej swojej polskości zadowolona absolutnie nie jestem, to jeszcze ostatnio zostałam wielką fanką Nietzschego, a utrzymuje się, że to od jego filozofii rozwinęła się filozofia nazistowska x'D Prawda jest taka, że wzięli nie dość, że jego nieprzemyślane szkice myśli, to jeszcze solidnie przeinterpretowali.
Sensem życia jest walka o przetrwanie gatunku, przy czym ja w tym momencie już spierdoliłam sytuację. xD
Jasne, że nie zależy od wieku - mogę za to poręczyć sama, bo mniej lub bardziej zjebaną psychikę mam od początków podstawówki. Wrzeszczałam na ludzi za to, że na mnie patrzyli, wkurwiało mnie niemiłosiernie samo poczucie, że ktoś może patrzeć mi na plecy wtedy, kiedy nie zwracam na to uwagi. Musiałam naprawdę solidnie dostać po pysku, żebym zaczęła kogoś szanować. Ogólnie od samego początku nie przepadałam za ludźmi, trochę mi się to pogłębiło jak zostałam prześlicznie rzucona w kąt i kompletnie zapomniana przez byłą najlepszą przyjaciółkę, która stała się zbyt sławną personą, żeby o kimkolwiek pamiętać. No ale cóż, bywa.
Do czego dążę - potrafię rozróżnić depresję prawdziwą od udawanej, a przynajmniej tak mi się wydaje i do tej pory się jeszcze nie pomyliłam. Jedno pewnie bym tępiła, gdyby mi się chciało, ale jak już widzę, że ktoś naprawdę ma coś nie tak z łepetyną i to nie jest jego wina, a przynajmniej nie szkodzi sam sobie, to pomagam, jak mogę.
Nie no, spoko laska. Ja w plastyku doświadczyłam tylko religijnego oszołoma. 👍: 0 ⏩: 0
To uczucie gdy komuś przytakujesz, ale w głowie masz internal screaming. 8))
👍: 0 ⏩: 1
tak, szkice >:"D
też lubię szkice. rzadziej wychodzą źle.
👍: 0 ⏩: 1
szkic może być dobry, a wtedy art wychodzi do ---------------------------------------xD ;A;
👍: 0 ⏩: 1
jezu, tak D: na szkicu to wszystko ładniej wygląda ugh
👍: 0 ⏩: 1
