HOME | DD

Published: 2014-02-13 23:35:41 +0000 UTC; Views: 2061; Favourites: 75; Downloads: 8
Redirect to original
Description
Well... a Valentine gift... for my .I can't thank You enough... for everything... for supporting me, and being there for me, and cheering me up, even when You need it more than I do... thank You for trying so hard for me, even when things don't go right, thank You for making me stronger, making me a better person than I was, motivating, and believing in me, and caring for me... just thank You.
I'm so lucky I have You in my life. You are always so sweet and tender. You showed me again. that world might be harsh, but when You get pass these thorns, it is such a wonderful place.
I know that world... can hurt You too sometimes, but there is happiness for You in it. A beautiful place, where You'll be protected from any harm... and I'll always be there... to take care of You.
I love You Scootie
Happy Valentines
Related content
Comments: 165
JedielDaniel In reply to ??? [2014-03-25 09:17:06 +0000 UTC]
Dziękuję Ci ślicznie... ojej, to jest tak miło czytać... jestem strasznie wdzięczny, ze jednak napisałaś
Co do grzywy Sunny... sam byłem zaskoczony, jak mi wyszła Serio, jestem z niej po prostu dumny i choć to był trochę przypadek, ze okazała się tak doba, to chyba jest to najlepsza grzywa jaką narysowałem
Mieć skrzydła... ach, co za cudowne marzenie ^_^ Ale Ty też rysujesz świetne skrzydła, więc nie narzekaj
Dziękuję Ci za ten komentarz i w ogóle, że chcesz komentować dalej... i polecam zmienić przeglądarkę
Najlepiej na ... wow, to była przerwa na reklamy
👍: 0 ⏩: 0
moonlightgleam [2014-02-28 14:04:29 +0000 UTC]
Ekhem pora na moją przemowę :3 trochę minęło od walętynek no ale cóż , nie miałam czasu :'/ To ja starswirl11 mam nowe konto xd
Jakby tu zacząć .... Hmm no więc powiem tak , zazdroszczę wam obu , bo dwie wspaniałe osoby mają siebie nawzajem i to na serio .. Wspaniałe osoby , ja chyba długo będę czekać na tą drugą połowe miałam nie dawno .. ale nie wnikajmy :/ jak to se pomyślałam lepiej być singlem niż w toksycznym związku ..
Ale co tam :3 ważne , że ty jesteś Jediel szczęśliwy
Przejdźmy do rysunku , bardzo mi się podoba pomysł , że leżycie na róży , wśród innych róż , to takie romantyczne :3 i jeszcze to podczas nocy , w blasku księżyca to już w ogóle niesamowicie słodkie :333
To się wydaje jakbyście byli w swoim własnym świecie , sami , dla siebie , zakochani :**
No serio zazdro wam ;_;
I to spojrzenie Sunny *,* takie nie do opisania
Jesteś chyba Jediel mistrzem kredek *o* jak można tak pięknie kolorować ? ! No ja się pytam
W ogóle cały art jest nie do opisania , jest epicki :33 Ta poza Jediela i Sunny , kolorowanie , i całość jest super
Po prostu : DIS YS EPICK !!
Najdłuższy komentarz jaki napisałam ;_; jesteś z sb dumna
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to moonlightgleam [2014-03-02 09:33:57 +0000 UTC]
Zaraz StarSwirl? Ech chyba muszę uważniej przeglądać journale, nie zauważyłem, że zmieniłaś konto
Cóż... cieszy mnie, że uważasz, że lepiej być samemu niż męczyć się w związku? I wiesz co? Bycie samemu nie jest złe! I nigdy nie pojmę tego dziwnego ludzkiego stereotypu, ze każdy musi mieć chłopaka/dziewczynę. To jest kompletnie bez sensu
Owszem... miło jest wtedy... ale przecież brak pary to nie jest tragedia i nie ma co szukać na siłę
A byciem długo Sama się nie martw, bo po pierwsze - nigdy nie wiadomo i szczęśliwa miłość moze Cię spotkać w każdej chwili, a po drugie - ja już i tak pobiłem wszystkie rekordy, więc nie musisz się o to bać
I... ojej... dziękuję Ci
Mam chyba... słabość do takich klimatów I mały własny świat... taa... coś chyba w tym jest
Cóz, wciąż nie dorównuję Blackie, ale hej przyznam kredki relatywnie się mnie słuchają (tylko momentami mają okresy buntu ) Lubię tą technikę, jest prosta jak dla mnie
Dziękuję Ci za najdłuższy Twój komentarz do tej pory
I za bycie tak miłą... i w ogóle
Dziękuję
👍: 0 ⏩: 1
moonlightgleam In reply to JedielDaniel [2014-03-08 17:35:38 +0000 UTC]
Tak eeee pewnie miałeś tyle wiadomości , że Ci się nie chciało xD
Wiem .. i nie rozumiem takich ,że tak powiem "gimbusowatych" dziewczyn , które , mają chłopaka przez 1 lub 2 dni ... jaki w tym sens ?! Dla szpanu ? Hahahah , to takie dziecinne , albo chodzą z kimś kogo praktycznie nie znają ,i nie z miłości:d Hahahaha może kiedyś kogoś znajde... odpowiedniego xP
Takie klimaty mają "to coś"
Oj tam , każdy ma osobę która jest od niej lepsza , a moim zdaniem i ty i Blackie oboje rewelcyjnie umiecie kolorować :3
To ty masz magiczne kredki ?
Ohhh nie ma za co należy Ci się :3
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to moonlightgleam [2014-03-10 08:57:10 +0000 UTC]
Taa, możliwe Ostatnio dużo po prostu kasuję
I obyś znalazła. Ale jeszcze ważniejsze, żebyś nie znalazła wcześniej nikogo... nieodpowiedniego. Szkoda na takich czasu i nerwów
Ja uważam, że jestem jeszcze poziom niżej od Niej, ale hej... może kiedyś dogonię No i oczywiście wtedy zacznę dążyć do innych artystów i tak w kółko
Ale dziękuję Ci za komplement
I... well... chyba są magiczne bo czasem robią większość artu za mnie
👍: 0 ⏩: 1
moonlightgleam In reply to JedielDaniel [2014-03-14 16:07:44 +0000 UTC]
Też tak robię
Już tak było .. i wolę żeby się nie powtórzyło
Takie długie kółko ;-; nie ma końca ani początku xD
Ohh nie ma za co
Daj mi je D:
👍: 0 ⏩: 0
Martiti5 [2014-02-26 16:48:48 +0000 UTC]
Patrze na to i wlasnym oczom nie wierze.
To jest (przygotuj sie na dlugą liste ) :
-Ładne
-Piękne
-Cudowne
-Epickie
-Super
-Genialne
-Zaje**ste
Tak dawno nie widzialam twoich rysunkow . Jak teraz patrze to po prostu nie wieze ze to prawdziwe.
Prosze , bardzo prosze Cie o narysowanie MDash jednorozca.
Jesli mozesz to na czarnej kartce.
A czy mogę narysowac Ciebie i ScootieWootie ?
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Martiti5 [2014-02-27 09:58:56 +0000 UTC]
Dziękuję Ci ślicznie za tą lawinę miłych epitetów
Niestety... po prostu nie mogę spełnić tej prośby
Nie przyjmuję już requestów... nie mogę... kilka osób czeka już od jakiegoś roku na rysunki dla nich i dlatego przestałem przyjmować... a ludzie ciągle mnie proszą i pytają i nie mogę zacząć robić wyjątków, bo to by było nie fair
Przepraszam... po prostu nie jestem w stanie
I dlatego też Ty nie musisz nic rysować dla mnie, ale dziękuję za to, że chciałaś
👍: 0 ⏩: 1
ArtDash [2014-02-25 16:08:52 +0000 UTC]
…
…
…
N-normalnie zatkało mnie…
…
To jest t-tak piękne…
…
I jeszcze ten opis…
…
Popłakałam się…
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to ArtDash [2014-02-25 22:09:53 +0000 UTC]
Ojej... dziękuję Ci... nawet nie wiesz jak wdzięczny jestem
Artie... ojejku... ale nie płacz...
Aż się cieplutko robi na sercu jak się czyta takie komentarze od przyjaciół. Dziękuję
👍: 0 ⏩: 1
ArtDash In reply to JedielDaniel [2014-02-27 16:53:54 +0000 UTC]
N-no ale to takie wzruszajace...
👍: 0 ⏩: 0
Adalbertus [2014-02-24 15:29:57 +0000 UTC]
oh wow
You seriously outdid yourself with this one. I can't even imagine how much work went into this picture, but the final result is breathtaking.
although it it kinda dark and some fine details are really hard to spot<_<
I could probably point out few thins that don't quite work.. like where did the rest of your OC's body go for example, but... those roses and leaves and feathers... lets just call this the best picture you made so far
And the description is really sweet too.
I'm totally going to ship you two now <_<
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Adalbertus [2014-02-24 22:52:20 +0000 UTC]
The best?! Man, just... just thank You! I mean... Geez! It's so nice, what You wrote!
Yeah, there are some... dark parts And the position my OC is in may be the most illegible thing I drew so far (which is ironic, since it was so simple and straightforward, that I actually covered most of it, because he looked kinda boring
), but thank You for overlooking that in the favor of the rest of the picture
And... oh my... I guess we are oficially shipped now
👍: 0 ⏩: 1
Adalbertus In reply to JedielDaniel [2014-02-25 08:09:24 +0000 UTC]
Well, after this picture (and it's description) I don't think you'll be able to avoid that ship
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Adalbertus [2014-02-25 09:26:04 +0000 UTC]
I guess You are right
I really have nothing against it hoverer, so... BRING IT ON!!!
👍: 0 ⏩: 1
Adalbertus In reply to JedielDaniel [2014-02-25 09:34:10 +0000 UTC]
Don't tempt me, you know I can draw... stuff <_<
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Adalbertus [2014-02-25 09:50:28 +0000 UTC]
I'm not sure which is more tempted now... You, or my curiosity
👍: 0 ⏩: 1
Adalbertus In reply to JedielDaniel [2014-02-25 10:23:57 +0000 UTC]
well... I have a special tumblr for special pictures <_<
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Adalbertus [2014-02-25 10:27:53 +0000 UTC]
Yeah... I'm visiting there from time to time, to see Your new arts
Just... let me know, if something... will appear there
👍: 0 ⏩: 1
Adalbertus In reply to JedielDaniel [2014-02-25 10:39:14 +0000 UTC]
well, there were few new pics lately <_<
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Adalbertus [2014-02-25 10:57:13 +0000 UTC]
Yeah, I saw... just don't like to comment on tumblr
👍: 0 ⏩: 1
Adalbertus In reply to JedielDaniel [2014-02-25 11:17:04 +0000 UTC]
yeah, commenting on tumblr is problematic.
👍: 0 ⏩: 0
MegyFlyy [2014-02-21 12:39:33 +0000 UTC]
O matko jakież cudne ? Rysowałeś to suchymi pastelami? Nie wiem co powiedzieć!! To takie romantyczne *o* Życzę ci żebyś dalej tak rysał :333
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to MegyFlyy [2014-02-21 14:04:40 +0000 UTC]
Dziękuję bardzo ^_^
Nie do końca, to były głównie zwykłe kredki ołówkowe, tyle, ze dobrej firmy
👍: 0 ⏩: 0
Nanna96 [2014-02-19 20:54:08 +0000 UTC]
Haaa... Takie to piękne, że aż smutne.
Znaczy się... Szczęścia czy coś
nie...?
Nie wiem co powinnam napisać...
To... ten tego... Walentynki and stuffs...
Gdyby nie to, że mój brat ma wtedy urodziny, to szczelnie zamknęłabym się w swoim pokoju, owinęła kołdrą w kokon i w ciemnościach czekała na swój marny koniec
No, ale ten tego. W sensie trzeba ogarnąć swój mózg i uczucia, popatrzeć na to, że dla większości ludzi to święto przynosi wiele radości, tak więc wybacz moje kilkunastolinijkowe biadolenie o niczym
To jest chyba pierwszy Twój rysunek, którego kompletnie nie jestem w stanie skomentować jakoś konstruktywnie. Przypuszczam, że to przez tematykę
Anyway, normalnie mogłabym od razu wyskoczyć z tego miejsca i nigdy nie wracać, ale ze względu na to, że to Ty to narysowałeś, to staram się napisać cokolwiek tylko z tego powodu. Wybacz, jeśli ten komentarz może mieć dziwny wydźwięk. To niecelowe.
No więc...
Trochę nie ogarniam pozy Jediela Jest wykrzywiony jak jakiś paralityk
Z ręką na sercu powiem Ci, że gdybym się nie przypatrzyła dokładnie to byłam przekonana, że on leży w ten sam lub podobny sposób co Sunny, tylko że po prostu za nią. A tu za chwilę widzę plota za jej uchem
heh, rzeczywiście Kasiata ma rację co do długości jego tułowia - wygląda jak gąsienica
I rzeczywiście... ten kosmyk... Jednym włosy rosną, drudzy je ścinają... he...
*fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem**fascynacja światłem* Tło generalnie przypomina mi widok z perspektywy Calineczki. Jakby kuce się nagle zmniejszyły i po prostu położyły się na różyczce w jakimś ogródku i sobie rozkosznie romansowały na naszych oczach. He... he... Jediel zaraz połknie Sunny... Bardzo podoba mi się jak oddałeś teksturę płatków kwiatów, listków i cierni Z rzeczy, które mi się nie podobają to... euch, jakoś niespecjalnie podoba mi się ten księżyc. Wygląda dla mnie zbyt sztucznie :I Druga rzecz... skrzydła Jediela... Jakim cudem może je mieć rozpięte w taki sposób będąc wykręcony, jak gumiplacek, a poza tym wg mnie JEGO prawe skrzydło powinno być nieco dalej w stronę kupra, a JEGO lewe skrzydło jest rozpostarte tak, jakby jego tułów znajdował się z drugiej strony. Trochę to... weird and creppy wygląda Poza tym Sunny ma jakieś krótkie kopyta... Albo przynajmniej tak wyglądają. Chodzi mi tu głównie o porównanie wyprostowanej tylnej nogi, która ma prawie taką samą długość co zgięta przednia... yyy.. jej lewa nogo-ręka To chyba tyle. W sumie chciałam jeszcze napisać parę rzeczy o liściach, ich włosach i oczkach, ale daruję sobie ze względu na to, że moje skille i power do pisania tego posta drastycznie spada, a te kwestie były już poruszane w innych komentarzach, więc nie ma sensu się powtarzać W-wesołych spóźnionych Walentynek, czy coś ~Foggy 👍: 0 ⏩: 1
A z kolei jej prawa nogo-ręka jest kosmicznie miniaturowa. Jak dla mnie wygląda to strasznie nieetycznie i ją przez to nieco zbrzydziłeś
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-02-20 14:43:01 +0000 UTC]
Och dear... jak ja mam Ci znowu dziękować za tak wielki komentarz?
Ale ej, co to? nie smutaj tu Foggy Nie chciałem, żeby komuś się przykro zrobiło... co się stało?
Cóż, co do Walentynek... to nie rozumiem... znaczy, czemu się dołować z tego powodu? Nawet jeśli się nie ma nikogo (lepiej nie mieć nikogo, niż mieć byle-kogo )... ja nie wiem... zawsze lubiłem to święto, a przecież zawsze byłem sam...ZAWSZE więc dlaczego ludzie tak reagują na to? Skąd ten smutek? Po prostu nigdy tego nie łapałem. To dziwne jakieś dla mnie... smucić się, że inni są szczęśliwi... to... bez sensu jakoś tak
Cóż, powiem szczerze, ze te uwagi względem anatomii Jediela trochę mnie dziwią, bo... w zasadzie go tam nie ma Serio widać w sumie tylko Jego szyję, głowę, skrzydła, końcówki kopyt i.. ten tego... "dolne plecy"
To dość mało, zeby wyczytać całą pozę... może ja to dość niewyraźnie narysowałem ale reszta jest przecież całkowicie zasłonięta (całość jest za Sunny i kwiatkiem, on nie leży na nim, tylko wylatuje jakby zza niego
)... no ale cóż, przyznam, ze nie jest to zbyt czytelne, może stąd ta dezorientacja
Miło mi, zę podobają Ci się pióra, kwiaty i światło
Calineczka! Och Geez, jak to jest, zę ja uwielbiam takie baśniowe klimaty, a nawet o tym nie pomyślałem rysując to?!
Dzięki Foggy, teraz to ma wszystko większy sens
...
...
A nie... nie ma... ale hej, jakoś miło się kojarzy w sumie ^_^
Jediel też jeść musi... głodny jest
Yeah, nie chciałem rysować księżyca znów w pełni (ile można wałkowac ten sam temat ) więc zrobiłem sierp, ale na nim nie widać wtedy kraterów... no i chciałem, zeby trochę chociaż świecił i tak jakoś wyszedł (czy raczej - nie wyszedł ) nie jestem z niego w sumie specjalnie zadowolony
I fakt, jak teraz na to patrzę, to Jej kopyta faktycznie wydają się za krótkie... strasznie
Dziękuję i... cóż może na "nawzajem" jest za późno, ale...
Wypasionych Walentynek za rok moja droga
I spokojnie Foggy... jeszcze wiele szczęścia i miłości przed Tobą
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-02-22 14:23:08 +0000 UTC]
Ja nie dołuję się z powodu tego, że inni są szczęśliwi. Dla mnie po prostu ta tematyka jest drażniąca i przypomina mi o pewnych sprawach, które chciałam szczelnie zamknąć i nigdy nie wracać do nich. Jest różnica między patrzeniem na zakochaną parę i użalaniem się nad tym, jak to ja też bym tak chciała, albo "och jejku, jestem taka sama, nikt mnie nie kocha, och, och", a zwyczajnie oglądać te przesłodzone prezenciki, dosłownie WSZĘDZIE tylko tematyka miłości i uroczego pierdzielenia bullshitu o tym, jakie to wspaniałe i świetne i tak dalej, i tak dalej. Jakby nie patrzeć bywa to irytujące, a swoją drogą zmusza nas do wspominania czasów, kiedy to my mieliśmy swoje wzloty sercowe i jak się one kończyły. To tak jakby osierocona osoba musiała być szczęśliwa w dniu "święta sierot" czy coś w tym stylu, kiedy to wszędzie bębnią o tym jak się traci rodziców, o biednych dzieciach, żeby im pomagać i tak dalej.
Miłe? Nie sądzę.
Ja to postrzegam w taki, a nie inny sposób. Oczywiście, ja się bardzo cieszę, że zakochanym, szczęśliwym osobom takie święto daje wiele radości, ja naprawdę nie widzę w tym żadnego problemu, ale jednak mimo wszystko takie bębnienie wszędzie o magii miłości i innych takich rzeczach może zaboleć osobom, które mają niemiłe wspomnienia z tym związane, w tym rzecz A przynajmniej ja tak to odbieram, może jestem po prostu wrednym zgredem.
ha, widzisz Calineczka dobry motyw. Może kiedyś się zainspirujesz jakąś inną baśnią
Choćby... Królowa Śniegu? ^_^ Luna by była taką dobrą królową w moje wizji
No, ale oczywiście to Twoje rysunki, nie będę Ci tutaj niczego narzucać, czy coś
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-02-23 09:08:18 +0000 UTC]
Nie mówię konkretnie o Tobie... po prostu zauważyłem, ze jest taka tendencja... a takich "forever alone'ów" jest niestety strasznie dużo... i powoli zaczyna to wyglądać, dość... dziwnie
Okej, muszę przyznać, ze to ciekawa analogia, ale wydaje mi się, że nie trafiona, bo... cóż - bycie sierotą to coś co ta sierota własnie ma, co odróżnia ją od nie sierot i to święto (jakkolwiek głupie ) byłoby dla niej...
Myślę, ze chodziło Ci bardziej o to, gdyby był "Dzień Rodziców", to wtedy czułaby się wyobcowana, słysząc o tych wszystkich rodzicach dookoła i Gezz... ale dołujący temat się z tego zrobił
Ale... patrząc na to z drugiej strony po prostu, gdyby to święto nie było tak... cóż, gdyby się tak o nim nie mówiło, i nie było wszędzie ozdób i w ogóle... to straciłoby całkowicie klimat i nie różniłoby się bardzo od zwykłego dnia (jak Święta, czy Wielkanoc, bez tej całej otoczki straciły by trochę urok )
Ale hej, rozumiem, po prostu... patrzymy na to trochę inaczej... ale hej, zamiast patrzeć w przeszłość... lepiej chyba wyczekiwać z optymizmem tych lepszych czasów, no nie?
Och kocham baśnie I musze koniecznie obejrzeć to nowe "Frozen" Disney'a, kto wie moze to mnie zainspiruje
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-02-24 13:52:16 +0000 UTC]
"Ale hej, rozumiem, po prostu... patrzymy na to trochę inaczej... ale hej, zamiast patrzeć w przeszłość... "
Rozumiem, że każdy ma swoje dziwności, ale jak to jest możliwe, żeby tego samego wyrażenia użyć po paru wyrazach kolejny raz?
No, dobra. Nieważne
Taa, trochę namieszałam, ale własnie o to mi chodziło, jak napisałeś
Ale wiesz, dla mnie jest duża różnica pomiędzy świętem religijnym, a jakimś miłostkowym, zapewne zapożyczonym od amerykańskich świąt (nie wiem, tak mi się wydaje, zważywszy na Halloween i inne tego typu pierdoły), gdzie Wielkanoc i Boże Narodzenie to bardzo ważne święta, o których powinno się wszedzie bębnić, a o miłości...? Serio?
Jest na świecie i w kalendarzu miliony świąt, o których się tak nie bębni, więc dlaczego i tak durne święto jak to, nie mogłoby takie być? Każdy na swój indywidualny sposób mógłby je wtedy świętować, jeżeli byłoby dla niego ważne, a reszta ludzi nie mająca ochoty oglądać i słuchać pierdoły związane z tym świętem miałyby święty spokój i byłoby mniej marudzenia (zwłaszcza) młodych dziewczyn o tym, o czym rozmawialiśmy na samym początku. No, ale to tylko moje indywidualne zdanie, nie musisz się z nim zgadzać
Taa... Słyszałam o tej bajce, może być fajna
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-02-24 22:52:50 +0000 UTC]
Hahaha Okej, przyznam, że ja... bardzo często używam tego sformułowania... tego "ale hej..." jakoś tak... damo wychodzi... a, ze piszę jak mówię, to potem wychodzą takie potworki
Well... wygląda na to, zę po prostu to jest różnica zdań, bo... cóż, ja na przykład cenię sobie bardziej święta kulturowe typu Halloween i Walentynki, niż religijne Znaczy, te też oczywiście szanuję, ale szanuję je właśnie za tradycje (które w większości nie mają z religią nic wspólnego) bardziej niż samą treść religijną.
Dlaczego? No cóż... każde święto można nazwać tak samo "durnym" zależy kto jak na to patrzy. A o tym trąbi się dlatego... zaraz... trąbi się? W sumie jak teraz o tym pomyślę, to tak, jest dość popularne, ale... w zasadzie jakoś nawet w same Walentynki nie kłuło mnie w oczy.... ani w necie, ani w sklepach, ani w rozmowach... nie różnił się ten dzień w sumie od innych... więc wcale nie było takiego "overhype'a" Jedyna różnica taka, ze kto chciał, zrobił sympatii/partnerowi prezent i tyle
A o innych świętach też się coraz więcej słyszy... dzięki Googlom... Google obchodzą wszystkie święta, codziennie
No ja też... ale czekam, aż wyjdzie na Blue-Ray'u... nie mam czasu ostatnio na kino
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-02-27 13:30:38 +0000 UTC]
Elokwencja, poziom hard
A tak zmieniając temat ( bo mogę ) To co u Ciebie słychać?
Mi się ferie kończą w tym tygodniu
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-02-27 21:56:09 +0000 UTC]
U mnie? Welp.... ja nie mam ferii
Ale ogólnie nie mogę narzekać.. trochę brak czasu, trochę brak kasy... ale te rzeczy nie są aż tak ważne
A poza tym... jest dobrze... ogólnie jestem szczęśliwy... choć czasem wiadomo, jest ciężej Ale dziękuję, ze pytasz
Nawet trochę rysuję ostatnio, więc moze w końcu kiedyś wyplączę się z tych dołujących RQ
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-02-28 00:03:49 +0000 UTC]
Heh... wiem, wiem, że nie masz
Cóż... Cieszę się, że jest dobrze ... Grunt, żebyś nie poddawał się nawet jak będzie Ci naprawdę bardzo ciężko. ^^
Ta? Rysujesz? To świetnie!
Ja niestety straciłam jakiekolwiek chęci do rysowania. Myślę, że to wina mojej nauczycielki od zajęć artystycznych. Przez nią... szczerze mówiąc nie mogę nawet spojrzeć na ołówek. W zasadzie to na jakikolwiek przyrząd do rysowania, a co dopiero cokolwiek narysować... Ach, szkoda gadać. Lepiej zostawić ten temat
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-02-28 11:05:48 +0000 UTC]
Rysuję, powoli, bo powoli, ale rysuję
Ojej... szkoda Ech jak nauczyciel potrafi zepsuć zapał do czegokolwiek
A to powinno działać odwrotnie przecież
I taka krzywda dla Ciebie... i dla Nas, bo przecież talent masz i szkoda, zeby się marnował
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-02-28 13:39:46 +0000 UTC]
Ja? Talent?
Weź, nie błaźnij się
Dobrze wiem, że nie mam go, tak więc przestań próbować zmieniać mój tok myślenia /)^_^(\
Tak czy siak, nie chce mi się jak na razie rysować. Zamiast tego powróciłam do obsesyjnej fascynacji Azją. Oglądam azjatyckie dramy (takie jakby seriale. Mniej więcej po 20 odcinków, każdy trwa godzinę, niektóre więcej), zaczęłam uczyć się sama języka koreańskiego, słuchać azjatyckich zespołów, ale tylko takich, które podobają mi się pod względem muzycznym i tekstowym, pokochałam azjatycką kuchnię i mam kruchą koncepcję na to, aby trochę nauczyć się ich kuchni i coś kiedyś ugotować, poza robionym parę razy sushi, albo wizytami w chińskich knajpach.
No i żyję w jakimś chorym małym świecie, w którym chciałabym poznać Azjatów, a słyszałam o takiej możliwości, bo we Wrocławiu (1,5h jazdy samochodem, nie wiem jak busem, czy pociągiem) jest miejsce, w którym są specjalne imprezy, na które przylatują/przyjeżdżają/być może już zamieszkali w Polsce Azjaci. Niektórzy potrafią mówić po polsku, z innymi trzeba nawijać po angielsku... Jak to usłyszałam, to teraz w kółko o tym myślę, żeby tam kiedyś pojechać
Ale coś czuję, że to długo potrwa, zanim kiedyś się tam znajdę, o ile w ogóle
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-03-02 09:25:07 +0000 UTC]
No wiesz Ty co?! Teraz Twój talent jest smutny i czuje się niekochany! Bardzo nie ładnie! A teraz idź i go przeproś.
Serio, po prostu... ech mnie nie oszukasz, znam się trochę na tym
Och, powiem Ci szczerze, ze dzięki anime sam się wkręciłem trochę w azjatycka kulturę (zwłaszcza Japońską ) A kuchnię... po prostu uwielbiam! Z siostrą od czasu do czasu sami robimy sushi (Ona jest w tym dobra, a ja pomagam
). Och tak ich kuchnia jest taka zdrowa i pyszna jednocześnie
Ojej szkoda... w sumie to jest dość fajne... mi udało się poznać jednego Japończyka osobiście i w sumie trochę z Nim porozmawiać, ale to było dawno... prowadził u nas mały sklepik z rzeczami przywiezionymi z Japonii...
I byłem tam z kumplem i jak zaczęliśmy rozmawiać... hehe... rozmawialiśmy po polsku, ale On miał taki akcent, a ja dostosowałem swój do Niego (bo oglądałem dużo anime) i potem kumpel mówił, że nie miał pojęcia o czym rozmawialiśmy bo ani słowa nie mógł zrozumieć To było zabawne
Ale hej, moze nawet kiedyś udałoby Ci się odwiedzić któryś z interesujących Cię krajów, wszystko możliwe
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-03-02 17:07:56 +0000 UTC]
Mój talent leży martwy na podłodze. Nie oddycha. Chyba nie ma sensu odzywać się do trupa
Jak to anime potrafi zmienić człowieka Ja dzięki anime zainteresowałam się Japonią, a potem poszło jakoś tak nagle... Korea, Chiny, dramy, różne dania i muzyka... Na tą chwilę moje silne jeszcze rok wcześniej zainteresowanie Japonią przebiła Korea i chciałabym kiedyś tam pojechać
A właściwie do obydwu krajów
Coś, czuję, że moje fundusze będą płakać w przyszłości
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-03-03 13:59:43 +0000 UTC]
Nie jest martwy... co najwyżej zasnął. Talentu się nie traci, nie ważne ile czasu minie
Oj tak... anime potrafią to zrobić. I chwała im za to bo dzięki temu zainteresowałem się w sumie rysunkiem i animacją
Hehe, a ja wierzę, ze Ci się uda Na marzenia nie ma co żałować kasy
Chociaż o Korei to ja w sumie nic nie wiem
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-03-03 14:21:18 +0000 UTC]
Gorzej jak się go nie ma ;w; to nie się go nie traci xD
A jaki rodzaj anime, jeśli mogę spytać, lubisz oglądać? Masz jakieś konkretne kategorie, czy raczej oglądasz wszystko co się da? ^^
Tylko nie mam pojęcia, czy to jest w ogóle możliwe...
Zwłaszcza, że jest teraz taka napięta sytuacja z Rosją i nie daj Bóg (odpukać) Putinowi odwali w dekiel jeszcze bardziej i wkroczy do Polski... to wtedy moja mama chce uciekać z nami do Niemiec, do cioci.
Eh... Szczerze mówiąc, trochę się martwię o to wszystko, mimo iż nie wiadomo jak to właściwie się skończy
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-03-03 15:28:50 +0000 UTC]
Ale Ty masz Zresztą... chyba już to przerabialiśmy
Rodzaj... ciężko powiedzieć... ale moje ulubione tytuły to "Higurashi no Naku Koro Ni", "Death Note", "X-1999", "Rozen Maiden", "lain", "Negima" i oczywiście "Evangelion "
Wszystko jest możliwe... serio... to nie jest tylko hasło propagandowe, uwierz mi
Eeee... nie sadzę, żeby do tego doszło Rosja ma teraz więęęęęększe problemy i Polska musi ich teraz najmniej tam obchodzić. Na razie nie martwiłbym się na zapas, tylko... obserwował co sie dzieje
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-03-03 21:23:05 +0000 UTC]
Hehe
Ja nie jestem specjalnie jakimś Otaku i nie oglądałam zbyt dużo animsów, ale akurat z Twoich wymienionych dobrze wspominam takiego klasyka jak Death Note'a, a także o wspaniałej psychozie Higurashi no naku koro ni
Eh, no nie wiem ;-;
Im więcej widzę w telewizji co o tym mówią... tym bardziej żyję w przekonaniu, że możemy się wszystkiego spodziewać.
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-03-04 13:40:32 +0000 UTC]
Cóz... w tej chwili ja juz też nie. Ale sentyment pozostał ^_^
No... nie mogę wykluczyć też takiej opcji, nigdy nie wiadomo... ale na razie... takie posunięcie po prostu by nie miało sensu i niewiele mogliby na tym zyskać, więc póki sytuacja się nie zmieni jakoś drastycznie nie sądzę, zeby tak się stało
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-03-04 13:47:47 +0000 UTC]
A jak humorek? ^o^ I co u Ciebie jeszcze ciekawego słychać, bo czuję się jakbyśmy nie gadali od lat
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-03-04 14:55:08 +0000 UTC]
Bo w pewnym sensie nie rozmawialiśmy od lat... dokładnie od 2013
Humorek? Bardzo dobrze ^_^ Oczywiście nie cały czas, ale generalnie ciężko by było żeby było lepiej
Ale z ciekawych rzeczy to chyba niewiele... tak sobie... żyję
A u Ciebie?
👍: 0 ⏩: 1
Nanna96 In reply to JedielDaniel [2014-03-04 15:19:49 +0000 UTC]
O, kurcze. Jak ten czas leci ^^"...
To się cieszę
U mnie... Cóż, raz lepiej, raz gorzej
Ale generalnie jakoś to idzie...
👍: 0 ⏩: 1
JedielDaniel In reply to Nanna96 [2014-03-05 04:30:22 +0000 UTC]
Uff... to dobrze, że nie cały czas gorzej, czy coś
Miałbym nadzieję, że będzie tylko lepiej, ale hej, chyba tak się nie da
👍: 0 ⏩: 1
| Next =>